O jedną linię za mało...
Lady Gaga pochwaliła się ostatnio swoim fanom nowym tatuażem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bowiem to nie pierwszy obraz na ciele gwiazdy, jednak fakt, że Internauci niemal natychmiast dopatrzyli się w nim błędu wzbudził spore poruszenie w sieci. Piosenkarka szybko wyjaśniła sytuację i wytłumaczyła przyczynę graficznej "wpadki".
Na nadgarstku Lady Gagi miały pojawić się nuty na pięciolinii układające się w słowo „GAGA”. Piosenkarka bardzo szybko pokazała swoim fanom na Instagramie grafikę na jej skórze… jednak zamiast zachwytu pojawiły się wątpliwości. Pięciolinia zgubiła jedną linię, co natychmiast rzuciło się w oczy czujnych fanów. Gwiazda usunęła wpis i udała się do tatuatora na poprawki.
Muzyczny kryzys zażegnany!
Gdy już błąd został naprawiony – w sieci pojawiło się zdjęcie z poprawną i kompletną grafiką, opatrzone krótkim wyjaśnieniem:
„Muzyczny kryzys zażegnany. Za dużo tequili - i biedna piąta linia została zapomniana” – czytamy.
Kolejny raz okazuje się, że błędy zdarzyć się mogą każdemu – jednak najważniejsza jest pokora, poczucie humoru i dystans do siebie. W kolejnej publikacji Lady Gaga dodała ze śmiechem: „Jako studentka teorii muzyki jestem przerażona. Jako ktoś, kto dobrze się bawił ze swoim przyjacielem, czuję ulgę” – komentując wcześniejszy, alkoholowy błąd w tatuażowej grafice.
Autor: Katarzyna Solecka