Polacy awansowali na przyszłoroczny mundial z przytupem. Polska reprezentacja w piłce nożnej wywalczyła sobie pierwszy koszyk, trafiając do grona siedmiu najlepszych drużyn eliminacji. Miejsce w pierwszym koszyku zagwarantowało Polakom, że na mundialu w Rosji w fazie grupowej nie będą musieli grać z największymi gigantami piłki nożnej – czyli reprezentacjami Niemiec, Brazylii, Portugalii, Argentyny, Belgii i Francji. Wiemy też, że Polska na pewno nie trafi do tej samej grupy, co Rosja, ponieważ drużyna gospodarzy została już wcześniej rozstawiona.
W drugim koszyku nie brakuje jednak mocnych zespołów. Znajdują się w nim m. in. drużyny Urugwaju i Meksyku, z którymi polscy piłkarze mieli szansę skonfrontować się podczas meczów towarzyskich w listopadzie. Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 0:0, drugie jednobramkową wygraną Meksyku. To pokazuje, że oba zespoły z Ameryki Łacińskiej są naprawdę mocnymi rywalami. W drugim koszyku znajdują się także legendy europejskiej piłki nożnej – reprezentacje Anglii i Hiszpanii. Ich powinniśmy obawiać się najbardziej.
Polscy piłkarze mogą trafić także na Danię, która znajduje się w trzecim koszyku – czego pewnie by nie chcieli. Duńska drużyna podczas meczów eliminacyjnych do Mistrzostw Świata pokazała, że nie jest łatwym przeciwnikiem.
To, z jakimi drużynami w grupie będzie Polska, będzie jasne dzisiaj po godzinie 16.00. Co ciekawe, według wyliczeń analityków z „Przeglądu Sportowego” – które tak czy siak są oczywiście nie więcej niż spekulacjami – Polska ma największe szanse zagrać z drużynami Kolumbii, Kostaryki oraz Korei Południowej.