„Love Island 3”. Wielkie zmiany w programie?
To, co zobaczyli widzowie „Love Island” na początku czwartkowego odcinka programu, mogło ich mocno zszokować. Wielki chłód nadciągnął nie tylko do słonecznej zwykle Hiszpanii, ale wyglądało na to, że zawitał też w sercu Walerii. Zafascynowana dotychczas swoim partnerem uczestniczka wyznała Piotrowi, że ma dość Piotrka. Zaczęła skarżyć się na jego natręctwa i narzekać na tatuaże. Stwierdziła, że jej ojciec z pewnością Piotrka nie zaakceptuje. By tak się stało, ten musiałby usunąć przynajmniej połowę wzorów zdobiących jego ciało.
„Love Island 3”. Angela rzuciła się na Caroline
Długa rozmowa Walerii i Piotra nie umknęła uwadze Stelli. Zaczęła mieć pretensje do koleżanki z programu, oskarżając ją o to, że chce odbić jej chłopaka. Mateusz też stał się obiektem walki dziewczyn. Ania i Caroline zaczęły się spierać, z którą z nich powinien być uczestnik. Dyskusja zakończyła się w zaskakujący sposób. Przysłuchująca się rozmowie Angela rzuciła się na Caroline, powalając ją na ziemię. Pomiędzy uczestniczkami doszło do szarpaniny.
Wszystko to, a także wyznanie Caroline, że tak naprawdę nie pochodzi z Kanady, okazało się jedynie primaaprilisowym żartem. Widzowie dość szybko zorientowali się, o co chodzi. Dowcip produkcji z okazji 1 kwietnia najwyraźniej jednak nie przypadł im do gustu.
Wyłączyłem po 10 minutach. Za duża dawka cringe’u, żeby to oglądnąć na raz
Jak czytacie komentarze, to chcemy, żebyście wiedzieli, że to był najgorszy początek ever
Żenada. Większym prima aprilis była po prostu obecność Maćka w programie
No naprawdę, najgłupsze, co mogliście wymyślić. Ani to było fajne, ani zabawne
– zaczęli grzmieć w komentarzach na Instagramie.