„Love Island. Wyspa miłości”. Konrad i Oliwia nie są razem
Chociaż Oliwia i Konrad z 5. edycji programu: „Love Island. Wyspa miłości” ogłosili rozstanie już kilka tygodni temu, to temat ich relacji powraca jak bumerang. Przypomnijmy: Oliwia Chomentowska i Konrad Sjoberg poznali się we wspomnianym show prowadzonym przez Karolinę Gilon. Na „Wyspie miłości” szybko zostali parą, a ich związek przeżywał zarówno piękne momenty, jak i chwile kryzysu. Ostatecznie Konrad i Oliwia – decyzją pozostałych Islandersów – opuścili „Wyspę miłości” niemal tuż przed finałem, powracając do Polski jako para. Stąd też informacja o tym, że uczestnicy nie są już razem, mocno zdziwiła widzów „Love Island” śledzących ich życie po programie. Jako pierwszy głos w sieci zabrał Konrad, mówiąc w połowie kwietnia:
(…) Po powrocie do Polski mieliśmy bardzo ciężkie zderzenie z rzeczywistością. Z codziennymi obowiązkami, z pracą, z naszymi prywatnymi tematami. I podjęliśmy wspólną decyzję, poniekąd ja to wziąłem na klatę, że ta nasza relacja przyszłości nie będzie miała sensu. Nie jesteśmy w stanie zaakceptować pewnych swoich wad, cech charakteru. Chcemy być z wami szczerzy (…).
Oliwia przez długi czas unikała tematu zakończonej relacji, prosząc internautów o uszanowanie prywatności. Wyjątkiem była jej niedawna aktywność, w której to krótko odniosła się do zaistniałej sytuacji:
– Czujesz coś jeszcze do Konrada? Bo zdjęcia jeszcze nie zostały usunięte?
– Zdjęcia mi po prostu nie przeszkadzają. Jedynie co czuję, to wstyd i zażenowanie.
Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Chociaż obecnie Konrad przebywa w Tajlandii, to niezmiennie pozostaje w kontakcie z internautami obserwującymi jego profil na Instagramie. Tam również niedawno pojawiła się sesja „Q&A”, w której nie zabrakło odniesienia do słów Oliwii.
Konrad Sjoberg o związku z Oliwią
Konrad z „Love Island 5” został poproszony o komentarz do wypowiedzi jego byłej partnerki, a w odpowiedzi zamieścił długą refleksję na temat jego znajomości z Oliwią:
Śmieszy mnie ta cała sytuacja... Jestem facetem z klasą i nie mam zamiaru kogoś oczerniać lub odwracać kota ogonem jak to robi Oliwia, mam dużo cierpliwości, ale nie pozwolę na to, żeby ktoś mnie obrażał i robił ze mnie potwora... bo nim nie jestem.
W swoich słowach Konrad zdradził także kulisy jego ostatniego związku, nie szczędząc szczegółów:
Zakończyłem tą relację, ponieważ tego nie czułem, zresztą ona też (sama mi o tym mówiła). Natomiast później zmieniła podejście na takie "ona się przed wszystkimi wybieli, a ze mnie zrobi kozła ofiarnego" słabe... Oznajmiłem jej, że to nie ma sensu i wtedy usłyszałem "teraz są święta... przeciągnijmy tą relację może do końca miesiąca..." Jeśli chodzi o zdjęcia ze mną, nie usuwa ich dlatego, że jej to nie przeszkadza... nie chce psuć sobie zasięgów na Instagramie i zaburzać algorytmu. Wspomina, że nie chce poruszać mojego tematu, a cały czas to robi (…).
Fot. InstaStory @konradsjoberg
Konrad z „Love Island 5” na Instagramie
Kolejna część wypowiedzi uczestnika show dotyczyła jego poglądu na zakończoną relację:
Tak jak mówiłem, nie spasowaliśmy się z Oliwią w życiu codziennym; jakbyście się czuli, gdyby wasza partnerka dawała wam każdego dnia milion poleceń/ misji, które musicie wykonać pomimo swoich innych planów i załatwień, a jeśli tego nie wykonacie... obraża się (zamyka w pokoju) i nie ma zamiaru z wami o tym na spokojnie porozmawiać/ wyjaśnić sobie tego. Będąc z wami ostentacyjnie /systematycznie rozmawia ze swoimi byłymi partnerami (mam do tego luz i dystans), ale no bez przesady...
Sjoberg poruszył również kwestię aktywności Oliwii w mediach społecznościowych, pisząc:
(…) Całe jej życie kręci się wokół social mediów, nie potrafi tego rozgraniczyć ze światem realnym. Jestem zwykłym/normalnym gościem, dla którego Instagram to nie jest prawdziwe życie... Liczy się tu i teraz, życie prywatne, praca, znajomi, wyjścia, wyjazdy, a nie życie pod publikę /na pokaz. To nie moja bajka.
Spodziewaliście się, że związek Oliwii i Konrada z „Love Island” będzie miał taki finał?
