Lufthansa rezygnuje ze zwrotu "Panie i Panowie”
Lufthansa Group ogłosiła niedawno zmianę w komunikacji ze swoimi pasażerami. Okazuje się, że podróżujący na pokładzie samolotu tej linii lotniczej nie usłyszą już zwrotów nacechowanych płciowo, czyli słynnego „Panie i Panowie”. Pasażerowie na pokładzie samolotu w zamian usłyszą „drodzy goście” lub „dzień dobry” i „dobry wieczór”. W podobny sposób z podróżnymi ma się także komunikować załoga statku powietrznego.
Zmiany podyktowane są zapewnieniem większego komfortu dla osób niebinarnych, czyli nieidentyfikujących się z żadną płcią. Lufthansa chce, aby każdy pasażer na pokładzie ich samolotu czuł się dobrze. Dlatego do internetowego systemu kupowania biletów została dodana opcja wyboru trzeciej płci, taki zaimek będzie też widniał na zakupionej wejściówce na pokład. Lufthansa Group podczas rejsu nie chce skupiać się na płci, co ma zapewnić lepsze doświadczenia w podróży osobom, które nie identyfikują się jako mężczyzna lub kobieta.
To nie pierwsza linia lotnicza, która wprowadziła tę zmianę
Zmiana w komunikacji z klientami, wprowadza przez Lufthansę Group, ma być realizowana stopniowo. Na początku zostanie wprowadzona w kilku liniach lotniczych należących do grupy. Aktualizacja zasad komunikacyjnych przedsiębiorstwa ma dotyczyć zarówno Lufthansy, Swiss International Air Lines, Austrian Airlines, Brussels Airlines, jak i Eurowings.
Zaproponowana przez Lufthansę zmiana w komunikacji z klientami nie jest nowością na rynku lotniczym. W październiku zeszłego roku na podobną zmianę zdecydowały się japońskie linie lotnicze. W tym przypadku zwrot „Panie i Panowie” został zastąpiony przez wyrażenia zgodne z aktualną porą dnia, np. „dzień dobry” lub „dobry wieczór”.
Czytaj także:
Autor: Hubert Wiączkowski