Luna ujawnia kulisy Eurowizji. Mówi o zachowaniu delegacji Izraela

Luna wróciła już do Polski i w jednym z wywiadów przybliżyła kulisy Eurowizji. Artystka wspomniała o zachowaniu delegacji Izraela, która miała zaczepiać innych uczestników.

fot. East News

68. Konkurs Piosenki Eurowizji

W sobotę 11 maja odbył się finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji. Fani jednak nie mogli w pełni cieszyć się widowiskiem, a to przez pasmo skandali, niedomówień i incydentów. Sporym zaskoczeniem okazała się chociażby dyskwalifikacja Joosta Kleina, reprezentanta Holandii, który był w gronie ścisłych faworytów. Na ten temat pojawiło się mnóstwo teorii spiskowych, finalnie holenderski nadawca publiczny poinformował o decyzji EBU. Z komunikatu wynikało, że za kulisami miało miejsce zdarzenie, po którym na artystę wniesiono skargę. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj:

Szeroko krytykowane było również uczestnictwo Izraela w konkursie. Zdaniem wielu państwo powinno zostać zdyskwalifikowane za trwające działania w Strefie Gazy. Nie pomagały zakulisowe doniesienia, kiedy to artyści z innych krajów skarżyli się na prowokacje i zaczepki ze strony izraelskiej delegacji. Do rozpoczęcia finału mówiło się nawet o tym, że sfrustrowane osoby reprezentujące Szwajcarię i Irlandię wycofają się z konkursu. Bambie Thug mówiło nawet o skandalicznej sytuacji, którą zgłosiło EBU.

Luna ujawnia kulisy Eurowizji

Z Malmo do Polski wróciła już Luna, której fani zgotowali na lotnisku ciepłe powitanie. Artystka w wywiadzie z Pomponikiem przybliżyła to, jak wyglądały kulisy Eurowizji. Potwierdziła, że wielokrotnie dochodziło do incydentów z udziałem izraelskiej delegacji. Reprezentantka Polski co prawda nie była bezpośrednio celem ich prowokacji, ale doświadczyły tego już bliskie jej osoby. Można przypuszczać, że z pewnością chodzi tutaj o Bambie Thug z Irlandii – wiemy, że z osobą reprezentującą ten kraj Luna się zaprzyjaźniła:

Dokładnie, co się wydarzyło między Joostem [reprezentantem Holandii - przyp.red.] a izraelską delegacją czy mediami - nie wiem. Natomiast mogę tylko powiedzieć, że media i delegacja Izraela bardzo zaczepiała i prowokowała nas, wszystkich artystów. Ja miałam może takie trochę szczęście w nieszczęściu, że nie brałam udziału w półfinale, w którym brał udział Izrael. Mnie to bezpośrednio nie dotknęło, natomiast dotknęło to bliskich mi artystów. Nie mogę się wypowiadać w imieniu kogoś innego, po prostu, ale były to nieprzyjemne sytuacje, które były niekulturalne i niestosowne.

Przypomnijmy, że tuż przed finałem Eurowizji Luna ogłosiła manifest na Instagramie. Zamieściła wymowne nagranie:

Autor: Hubert Drabik

Komentarze
Czytaj jeszcze: