„M jak Miłość” po wakacjach 2020
Ten serial kochają niemal wszyscy Polacy – „M jak Miłość” bawi i wzrusza już niemal od dwudziestu lat, ale scenarzyści nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, komplikując losy głównych bohaterów. Co wydarzy się w „M jak Miłość” po wakacjach? Na razie nie są znane szczegóły, jednak już wiadomo, że nowe odcinki przyniosą wiele niespodzianek. Joanna Chodakowska (Barbara Kurdej-Szatan) będzie w ciąży, co wywoła u niej radość, ale też niepokój. Czujni widzowie „MjM” doskonale wiedzą, iż serce Chodakowskiej było rozdarte między dwóch mężczyzn, a o jej względy walczyli Michał (Paweł Deląg) i Leszek (Sławomir Uniatowski). W ostatnich odcinkach „M jak Miłość” przed wakacjami pisarz nie przyznał się do tego, iż otrzymał nowe informacje w sprawie Leszka, który zaginął podczas wyprawy w góry, a dodatkowo pisarz… spędził namiętną noc z Chodakowską! Czy to oznacza, że to on będzie ojcem jej dziecka?
Na profilu „M jak Miłość” na Instagramie pojawił się kadr przedstawiający Asię trzymającą test ciążowy, a zdjęcie miało być zapowiedzią tego, co przyniosą nowe odcinki. Co ciekawe, fotografię skomentował także Sławomir Uniatowski wcielający się w postać Leszka.
Leszek się postarał i ma
– czytamy pod zdjęciem.
„M jak Miłość”. Joasia, Leszek i Michał w miłosnym trójkącie
Ten z pozoru niewinny komentarz pozostawiony przez aktora wystarczył, by internauci ruszyli z domysłami na temat ojca dziecka Joasi. Chociaż wątek ciąży Chodakowskiej całkowicie wyjaśni się dopiero po wakacjach, to w komentarzach już nie brakuje zapytań o to, jak dalej potoczą się dalsze losy Joanny wplątanej w miłosny trójkąt:
Mam nadzieję, że to z Leszkiem,
Oby z Michałem,
Super, niech to będzie Michał – Wojtek się ucieszy.
Co poniektórzy widzowie zwracali także uwagę na to, iż we wcześniejszych odcinkach pojawił się już wątek ojcostwa Michała i wówczas okazało się, że pisarz nie może mieć dzieci:
Chyba nie z Michałem, bo on podobno jest bezpłodny; ciekawe,
Oczywiście, że Leszka dziecko, przecież Michał jest bezpłodny.
Jak widać, widzowie już nie mogą się doczekać nowych odcinków „Emki”, w których wyjaśni się wiele kwestii. Będziecie oglądać „M jak Miłość” po wakacjach?
