Trzy na jednego
Paweł Zduński nie może się opędzić od kobiet. Nawet jeśli jedne odchodzą, pojawiają się inne. Tak było po rozwodzie z Alą. Prędko prób uwiedzenia Zduńskiego podjęła się Julka, która od dawna wzdychała do swojego pracodawcy. Niestety, sam mężczyzna nie zdeklarował się wobec kobiety, mając w głowie niemały mętlik i szumiący alkohol. W wyniku zaskakujących i tragicznych wydarzeń, jakim był wypadek samochodowy, Paweł niedługo poznał dwie kolejne dziewczyny. Pierwszą z nich jest wnuczka mężczyzny, którego o mało nie potrącił, Kalina. Drugą – Gruzinka Katia, którą poznał i poślubił dla pieniędzy za sprawą Marczewskiej. W ten sposób Zduński otoczył się towarzystwem trzech kobiet, z których każda miała do niego inny interes. Teraz okazuje się, że Zduński rozkochał w sobie kolejną osobniczkę płci pięknej. Urokowi Pawła nie mogła się oprzeć zatrudniająca go Kalina. Z pewnością w tym wątku "M jak miłość" będzie się działo!
Beznadziejna miłość
W nadchodzących odcinkach "M jak miłość" Paweł znów przekona się, że jest psem na baby. Mężczyzna przypadkiem dowie się, że zawrócił w głowie kolejnej kobiecie. Sęk w tym, że okaże się nią jego pracodawczyni, Kalina. Czy to właśnie na nią ostatecznie zwróci uwagę?
Zduński o wszystkim dowie się podczas wyjazdu służbowego do Łodzi. Mężczyzna zostanie poproszony, by zastąpił kierowcę, który miał zawieźć towar do tego miasta. Wtem niespodziewanie Kalina postanowi mu towarzyszyć, mówiąc: "Jadę z tobą". Paweł bez większego zastanowienia uda się w podróż z Marczewską. Jednak podczas drogi powrotnej będą mieli problemy. Zepsuje się samochód, co będzie wiązało się z dodatkowym postojem w oczekiwaniu na pomoc drogową. Podczas oczekiwania Kalina zaproponuje Zduńskiego kanapki.
"Jak je robiłam, to pomyślałam sobie, że wezmę je tak awaryjnie, gdyby coś się stało" – przyzna, na co Zduński odpowie żartobliwie, że wszystko wykrakała. Po chwili jednak rozmowa stanie się bardziej intymna. Paweł postanowi bowiem zapytać Kalinę o to, dlaczego jest singielką. "Taka super dziewczyna" – westchnie. "Znalazłoby się parę powodów..." – zacznie mówić Marczewska, patrząc mu prosto w oczy.
Ich rozmowę przerwie telefon od Katii. Kalina postanowi dać ją na głośnik, by i Paweł mógł słyszeć, co mówi jego była żona. "Potem też sobie z nią pogadasz" – zapewni go. Niestety, włączenie trybu głośnomówiącego okaże się błędem. Po relacji z życia Katii, która wyzna, że jej relacje z ojcem się poprawiają, bez pardonu zapyta Kalinę o dość osobistą sprawę. Gruzinka nie będzie jednak świadoma, że jej pytanie usłyszał sam zainteresowany.
"Powiedziałaś już Pawłowi, że się w nim beznadziejnie zakochałaś?" – zabrzmi z telefonu, na co Marczewska nerwowo zareaguje. "Co ty takie głupoty gadasz? Wkurzają mnie te kretyńskie żarty" – syknie do słuchawki i się rozłączy.
W wyniku zaistniałej sytuacji Zduński straci pracę. Najwyraźniej upokorzona przez koleżankę Kalina nie będzie w stanie współpracować z Pawłem, dlatego postanowi go zwolnić. Wypowiedzenie umowy nastąpi przez telefon. "Wybacz, że przez telefon, ale tak będzie łatwiej. Zwalniam cię" – powie następnego dnia Marczewska.
Miłosne zawirowania
Aktorzy wcielający się postaci istotne dla wątku Pawła Zduńskiego, wypowiedzieli się na temat obecnej sytuacji w "Kulisach serialu "M jak miłość". Karolina Sawka, której przypadła rola Kaliny, przyzna, że powodem problemów jednego z bliźniaków może być jego empatyczność.
"Paweł jest bardzo empatyczny i myślę, że wszystkie te bohaterki szukają gdzieś takiego męskiego oparcia w jego ramionach" – powiedziała aktorka, dodając, że to właśnie on znajdzie się w najtrudniejszej sytuacji w tym całym miłosnym zawirowaniu. W końcu to on będzie musiał ostatecznie podjąć decyzję, którą z kobiet wybierze. "To on będzie musiał podjąć ostateczną decyzję do kogo będzie należało jego serce" – wyjaśni Sawka.
Sam odtwórca Zduńskiego przyznał, że nie wie, "które z tych kobiet są szczerze zakochane w Pawle". "Myślę, że Paweł sam się gubi w tych relacjach" – stwierdził, dodając, że jego bohater dostaje sporo niejednoznacznych znaków. "Po prostu będzie czekał na rozwój sytuacji" – przyznał.
Natomiast Joanna Jarmołowicz, będąca serialową Katią zdradziła, że wszystkie trzy kobiety będą w najbliższych odcinkach obecne w życiu Zduńskiego.
"W najbliższych odcinkach "M jak miłość" Julka, Kalina i Katia będą cały czas obecne w życiu Zduńskiego. Nie zabraknie nawet wspólnych spotkań i rozmów. Przy okazji dziewczyny będą miały okazję porywalizować o jego względy - Jedna chce wygryźć drugą, takie są kobiety" – powiedziała w "Kulisach serialu M jak miłość".
Kiedy odcinek "M jak miłość"?
Paweł Zduński dowie się o uczuciach Kaliny w 1402. odcinku "M jak miłość". Jego emisja zaplanowana jest na wtorek 27 listopada. W tym epizodzie widzowie będą świadkami dość niezręcznej sytuacji.
