hity na MAXXa
hity na MAXXa

M jak miłość: Płatny zabójca zamorduje Marcina?! Artur przypomni o sobie zza krat

Wraz z zamknięciem Artura Skalskiego znikną czarne chmury nad głowami Izy Lewińskiej i Marcina Chodakowskiego. Byłym kochankom udało się bowiem wyrwać z rąk oprawcy i powrócić do normalnego, choć nieco skomplikowanego życia. Chodakowski bowiem zdążył się uwikłać w kolejny związek, podczas gdy Iza zamiast walczyć o ojca jej dziecka, znajdzie pocieszenie w ramionach przyjaciela Marcina, Jakuba Karskiego. Zakochany policjant zadba o bezpieczeństwo ukochanej, w ogóle nie przejmując się przyjacielem, któremu będzie groziła śmierć. Artur wynajmie płatnego zabójcę, który będzie miał wyeliminować mężczyznę! Czy Chodakowski uniknie śmierci? Co się wydarzy w jutrzejszym odcinku "M jak miłość"?

Życie Izy i Marcina po raz kolejny stało się skomplikowane, gdy dawni kochankowie pozbyli się Skalskiego i wrócili do normalnego życia. Wszystko za sprawą Ani, z którą w międzyczasie związał się Chodakowski. Choć mężczyzna wydaje się wciąż coś czuć do matki jego drugiego dziecka, to nie odprawia kolejnej kochanki. Nic więc dziwnego, że niedługo Iza znalazła pocieszenie w ramionach innego mężczyzny. Pech chciał, że okazał się nim przyjaciel Marcina, Jakub Karski. Mężczyzna, który dobrze zna sprawę z Arturem tak bardzo skupi się na zapewnieniu bezpieczeństwa ukochanej, że zapomni, że w sprawę wplątany jest również Chodakowski. Wówczas zza krat przypomni o sobie Skalski, nasyłając na rywala płatnego zabójcę.

Złe fatum

W 1399. odcinku "M jak miłość" zarówno widzowie, jak i bohaterowie serialu przypomną sobie o niebezpiecznym Arturze Skalskim. Psychopata nawet zza krat będzie działać, by dopiąć swego. W tym celu wynajmie płatnego zabójcę, który będzie miał na celowniku Marcina! Mężczyzna będzie zdany na samego siebie, bowiem jego zakochany w Izie przyjaciel okaże się przejmować jedynie losem ukochanej.

Marcin podczas swoich wypadów na siłownię zyska nowego kolegę. Rozpocznie się wspólnego sparingu, którego Chodakowski mu nie odmówi. Również będzie chętny udzielić mu pomocy w zakresie nieruchomości. Jarek, bo tak nazywa się nowy znajomy Chodakowskiego, poprosi go o wycenę domu w lesie, a kto lepiej by się na tym znał od Marcina?

Chodakowski bez zawahania umówi się na spotkanie z Jarkiem. Na miejsce pojedzie razem z Anią. Nagle Marcin otrzyma telefon od Jakuba, który ostrzeże go przed kolegą z siłowni. Wówczas okaże się, że Jarek jest groźnym przestępcą mającym powiązania ze Skalskim! "Marcin posłuchaj. Ten gość, z którym się dziś boksowałeś…" – zacznie Karski, który wyjaśni, że Jarek w przeszłości współpracował z wujkiem Artura.

Wszystko jasne

Po szokującym telefonie Marcin i Ania zdecydują spotkać się z Izą i Jakubem aby porozmawiać o zaistniałej sytuacji i podjąć jakieś wspólne kroki, by po raz kolejny pozbyć się natrętnego psychopaty. Wówczas Karski wyraźnie da Chodakowskiemu do zrozumienia, że bezpieczeństwo Lewińskiej jest dla niego najważniejsze.

"Słuchajcie, nie ma co panikować. Masz tu dobry alarm, agencja sprawdziłem, jest w porządku. Poproszę też miejscowych chłopaków, żeby raz na jakiś czas przyjechał tu patrol" – powie Jakub, którego plan będzie obejmować jedynie Izę. Lewińska zwróci uwagę na to, że to nie ona, a Marcin jest na celowniku. Policjant wyda się tym nie wzruszony i jedynie poleci przyjacielowi, by udał się na rozmowę z prokuratorem prowadzącym sprawę Artura. Wówczas Chodakowski zrozumie, że jest zdany na samego siebie.

"To się nie skończy. On nie odpuści" – powie zrozpaczona Iza, która będzie bliska płaczu. Marcin zacznie ją pocieszać, mówiąc, że "wszystko się kiedyś skończy".

Oceń ten artykuł 1 0

Ogólna ocena M jak miłość: Płatny zabójca zamorduje Marcina?! Artur przypomni o sobie zza krat to: 100% / 100%, uzyskana z: 1 głosów.