Prowadząca „Dzień dobry TVN” wkrótce zostanie mamą. Mołek podkreślała, że będzie starała się jak najdłużej pozostać aktywna zawodowo. W natłoku pracy dodaje sobie energii kawą, czym podzieliła się z fanami, publikując zdjęcie z podpisem: „Bez niej nie zaczynam”. To właśnie kawa stała się kością niezgody pomiędzy matkami na Instagramie. Część z nich zarzuciło Mołek nieodpowiedzialność i szkodzenie nienarodzonemu dziecku.
„Kawa w ciąży?” – zaczęły dopytywać. „Może niech pani odpocznie. Kawa nie jest zdrowa dla dziecka” – poradziła dziennikarce jedna z internautek. „W tym stanie nie pije się kawuni” – napisała kolejna osoba. „Trzeba uważać, kofeina łatwo przedostaje się do krwiobiegu dziecka, może powodować nieprawidłowości w jego rozwoju. Niewykształcone narządy nie rozkładają wielu substancji” – dodała następna.
Znalazły się jednak i kobiety, które w sporze zaczęły bronić Mołek i nawoływać do zdrowego rozsądku. W odpowiedzi na krytyczne komentarze wiele matek napisało, że same piły kawę w ciąży i ich dzieci nie miały przez to żadnych problemów. „Piłam kawę całą ciążę i mam zdrowe dziecko, nie mam poczucia ze robiłam coś złego” – napisała jedna z nich. „Będąc w ciąży piłam kawę, tak samo jak i przed. Bardziej można dziecku zaszkodzić drastycznie odrzucając dotychczasowe nawyki. Mój synuś urodził się zdrowy jak rydz, nie miał żadnego niedorozwoju, jak tu wypisują” – dodała kolejna. „Znam takie mamy, co oburzają się na kawę ale wino wieczorem im nie przeszkadza. Każdy niech robi według własnego uznania” – podsumowuje inna internautka.
A jakie wy macie zdanie na temat picia kawy przez ciężarne kobiety?
