Sposobów i inspiracji znajdziecie mnóstwo – szczególnie teraz. Poniżej przedstawiamy kilka wybranych, błyszczących stylizacji:
Co – zdaniem stylistów – jest najważniejsze w sylwestrowym makijażu?
Na początek trzeba przygotować powiekę - potrzebna jest wytrzymała baza, żeby makijaż trzymał sie przez całą noc.
Potem nakładamy ulubione cienie pasujące do naszej kreacji.
Ważne jest dobre rozporwadzenie kosmetyku, tak by przejścia były płynne.
Sylwestrowy makijaż powinien być wyrazisty - nie powinnyśmy zapomianać o dolnej powiece - tutaj też używamy cienia, żeby podkreślić oko.
Brokat! W imprezowych światłach będziemy błyszczeć. Nakładanie jest bardzo proste, a połyskujący makijaż może być idealnym dodatkiem do całej stylizacji. Wybór świecidełek jest ogromny - od koloru po strukturę. Najlepiej wybrać drobny, by nie obciążył za bardzo naszych powiek - nakłada się go w bardzo prosty sposób - wystarczy niewielka ilość specjalnego żelu. Efekt jest genialny i z pewnością nie przejdziemy niezuważone!
Przedostatnim punktem programu są rzęsy - sztuczne albo mocno wytuszowane. Pamiętajmy też o podkreśleniu kości policzkowych i delikatnym rozświetleniem.
Usta - przy brokatowym wykończeniu oka, najlepiej by nasze usta były matowe, a najlepiej w naturalnym odcieniu.
I na koniec – już z przymrużeniem oka, przypominamy ubiegłoroczne propozycje. Tuż przed Sylwestrem 2017 pewna makijażystka zaprezentowała wyjątkowo odważne propozycje na tę właśnie okazję. Jeżeli szukacie czegoś awangardowego, to może skusicie się na odtworzenie któregoś z tych looków? ;)