Majdanowie na wakacjach w Tajlandii
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan tworzą najbardziej rozpoznawalne w Polsce małżeństwo celebrytów. Gwiazdy polskiego show-biznesu nie szczędzą sobie przyjemności i coraz częściej podróżują poza granice naszego kraju. Po raz kolejny para zapakowała walizki i wraz z dziećmi udała się na kolejną wakacyjną podróż. Celem ich podróży okazała się bogata w gorące słońce, piaszczyste plaże i błękitną wodę Tajlandia.
Majdanowie wywołują niemałą zazdrość u fanów, gdy chwalą się wakacyjnymi kadrami w czasie, gdy wokół nas panuje zimno i śnieg. Wszyscy bez wątpienia marzymy, aby w końcu wróciło trochę ciepła. Choć mogłoby się wydawać, że Małgorzata-Rozenek Majdan jest prawdziwą miłośniczką wojaży i nie szczędzi sobie odpoczynku poza granicami naszego kraju, to niestety w Polsce zostawiła ważną dla siebie część rodziny, za którą strasznie zatęskniła...
Małgorzata Rozenek tęskni za swoimi pupilami. "Codziennie rozmawiamy z nimi na FaceTime"
Trwające od kilkunastu dni wakacje w Tajlandii sprawiły, że Majdanowie na długo musieli rozstać się z "gangiem Majdana", który składa się z czwórki ich przeuroczych pupili. Gromadkę czworonogów tworzą Sisi (czarny buldog francuski), Lili (brązowy buldog francuski), George (buldog angielski) oraz Francesca (chihuahua). Nic dziwnego, że ponad trzytygodniowa rozłąka mocno wpłynęła na całą rodzinę.
Małgosia znalazła jednak sposób, aby poradzić sobie w tej trudnej sytuacji i pozostać w kontakcie ze swoimi zwierzakami. Dlatego Majdanowie każdego dnia łączą się z nimi przez kamerkę za pomocą komunikatora, a następnie "wymieniają ze sobą kilka słów". Warto powiedzieć, że "Perfekcyjna" wielokrotnie podkreślała, że psy są dla niej bardzo ważne w życiu.
Strasznie tęsknimy za gangiem Majdana. Dlatego codzienny rozmawiamy z nimi na FaceTime
– napisała prezenterka w instagramowej relacji.
Dołączyła też kilka kadrów, na których pokazała fragment "rozmowy" z czworonogami. Też tak robicie, gdy wyjeżdżacie na długo i musicie zostawić swoje zwierzęta w domu?
fot. Instagram/@m_rozenek
fot. Instagram/@m_rozenek