Pokaz nowej kolekcji Macieja Zienia
Na warszawskiej Pradze w piątek odbył się pokaz mody Macieja Zienia. Impreza, na której projektant zaprezentował swoją najnowszą kolekcję „The Beatles”, przyciągnęła tłumy rodzimych celebrytów. Na ściance pozowali m. in. influencerka Angelika Mucha, Karolina Szostak, Omenaa Mensah z córką Vanessą, modelka i stylistka Joanna Horodyńska, Edyta Herbuś, były partner Mai Sablewskiej z nową dziewczyną, Alicja Majewska, Tomasz Jacyków, Anna Popek, Kasia Kowalska, Aneta Kręglicka, Paulina Sykut-Jeżyna, zapomniana celebrytka Magdalena Modra, a także Małgorzata Kożuchowska i Katarzyna Warnke – obie określane muzami Macieja Zienia.
Co warto zaznaczyć, obie aktorki podczas piątkowego wydarzenia prezentowały się znakomicie. Momentami jednak można było je ze sobą pomylić, bo poza tym, że wyglądały świetnie – wystylizowały się również bardzo podobnie. Choć dla niektórych kobiet sytuacja, gdy na imprezie spotykają ubraną niemal identycznie koleżankę, wydaje się być największym koszmarem, i Katarzyna Warnke, i Małgorzata Kożuchowska, pewnie pozowały na ściance. Na wspólne zdjęcie jednak się nie zdecydowały.
fot. AKPA
Warnke i Kożuchowska w podobnych stylizacjach
Ta pierwsza, która jakiś czas temu do nowej roli zdecydowała się ściąć włosy, postawiła na delikatny makijaż i klasyczną stylizację, którą uzupełniła o jeden odważniejszy detal. Warnke na pokaz Zienia ubrała proste, białe cygaretki i elegancką koszulę w tym samym kolorze, przy dekolcie ozdobioną błyszczącymi aplikacjami. Do tego dobrała minimalistyczne czarne sandałki na obcasie i ciemną, skórzaną kopertówkę. Na wierzch zarzuciła natomiast efektowne białe futerko – niemal identyczne jak to, które miała na sobie Małgorzata Kożuchowska.
Aktorka, która podobnie jak Warnke – również ma za sobą dużą metamorfozę na potrzeby roli u Patryka Vegi – postawiła na znacznie odważniejszą stylizację. Jeżeli chodzi jednak o makijaż i fryzurę, postawiła na delikatność, podobnie jak Katarzyna Warnke, mocniej podkreślając jedynie oczy. Efektowne futro Kożuchowska zdecydowała się uzupełnić natomiast o równie przykuwającą wzrok, połyskującą na różne odcienie suknię z „rybiej łuski”, z robiącym wrażenie wycięciem na plecach. Na nogi założyła zaś neutralne sandałki na szpilce w kolorze nude. W kwestii biżuterii obie aktorki były tak samo oszczędne. Obie uznały, że ich stylizacje nie potrzebują już więcej przyciągających wzrok dodatków.
Która waszym zdaniem prezentowała się korzystniej? Małgorzata Kożuchowska czy Katarzyna Warnke?
fot. AKPA
fot. Kurnikowski/AKPA