Małgorzata Kożuchowska czekała na odpowiedni moment
Syn znanej aktorki niedługo skończy 6 lat. Gdy przychodził na świat, Małgorzata Kożuchowska miała 43 lata. W najnowszym wywiadzie gwiazda przyznała, że długo nie czuła się gotowa na zostanie mamą, a samo zajście w ciążę było niezwykle trudne.
W rozmowie z Katarzyną Burzyńską-Sychowicz, która została opublikowana na blogu Anny Lewandowskiej, "Baby by Ann", Małgorzata Kożuchowska zdradziła, że nie przejmowała się presją otoczenia. Postanowiła zaczekać z macierzyństwem do momentu, kiedy poczuje, że to odpowiedni moment. On nastąpił, gdy aktorka miała 40 lat. Niestety okazało się, że zajście w ciążę w tym wieku nie będzie proste.
Gwiazda postanowiła wszystko podporządkować temu, aby się udało. Przyznała, że miała przy tym mnóstwo szczęścia. Gdy już na teście ciążowym zobaczyła upragniony wynik, jej lekarka zasugerowała, aby go powtórzyła, ponieważ na zajście w ciążę miała jedynie 2% szans.
Pierwszy pozytywny wynik testu wysłałam mojej Pani doktor, a ona poprosiła, żebym to badanie powtórzyła za 48 godzin, bo dopiero wtedy będzie można mieć pewność. Później powiedziała mi, że z medycznego punktu widzenia na zajście w ciążę miałam…2% szans
- relacjonowała aktorka
Trudy ciąży
Ciąża w tym wieku wiązała się z większą niż zazwyczaj ostrożnością. Małgorzata Kożuchowska przyznała, że musiała niezwykle uważać. Przez pierwsze trzy miesiące aktorka musiała leżeć, co pokrzyżowało jej zawodowe plany. Była zmuszona poinformować o ciąży dyrektora teatru, ponieważ miała zaplanowaną trasę po Ameryce Północnej.
Moja ciąża była trudna… Trzeba było na nią chuchać i dmuchać. […] Przez pierwsze trzy miesiące musiałam leżeć. Było to krótko po premierze mojego spektaklu w Teatrze Narodowym. Była już wyznaczona jego zagraniczna trasa Kanada – Stany Zjednoczone, wyprzedano sale i bilety… Nie miałam wyboru i musiałam iść do dyrektora teatru i z nim szczerze porozmawiać
- opowiadała gwiazda
Narodziny synka zmieniły priorytety w życiu aktorki. Małgorzata Kożuchowska stwierdziła, że największymi zaletami macierzyństwa są dojrzałość i doświadczenie, jakie zyskuje się po zostaniu rodzice. Gwiazda jest dumna z siebie, że udało jej się zajść w ciążę po 40-stce.
Aktorka zdradziła także, że jest raczej wyluzowaną mamą. Kocha swojego synka i stara się spędzać z nim jak najwięcej czasu, często zabierała go także na plan zdjęciowy. Kożuchowska przyznała, że jedyne czego żałuje, to tego, że nie ma drugiego dziecka.