Balet - szkoła życia?
Mimo, że Perfekcyjna Pani Domu wychowała się w szkole baletowej, to zawodowo wybrała zupełnie inną ścieżkę kariery. Jednak przyznaje z sentymentem, że dawne czasy i trudy związane z uczęszczaniem do tej placówki ukształtowały ją na silnego i wytrzymałego człowieka. Mimo, że jej charakter często wymykał się rygorom szkoły, to nauka nie poszła w las! Zupełnie inaczej potoczyły się losy starszego o pięć lat brata. Misza Kostrzewski mieszka we Fracji z żoną i trójką dzieci, jest wybitnym tancerzem światowej sławy. Brat Małgorzaty Rozenek-Majdan przez 10 lat był solistą w słynnym Monte Carlo, a teraz jest tańczy i zajmuje się choreografią w operze w Lyonie.
Wyjątkowo zdolne rodzeństwo!
Jaką opinię miał na temat umiejętności swojej siostry w czasach szkoły? Michał przyznał z dowcipem:
„Na przedstawieniu dyplomowym bardzo ładnie tańczyła, miała dużo charakteru. Ja widziałbym ją w tańcu nowoczesnym. Uważam, że wyglądałby w tym bardzo dobrze, bo jeśli chodzi o taniec klasyczny to potrzeba takiego rygoru, który jest jej trochę obcy”.
Co odpowiedziała siostra? Jej opinia jest doskonałym potwierdzeniem tego, że rodzeństwo świetnie się dogaduje z Michałem:
„Z techniką nie za bardzo sobie radzę, natomiast sam balet bardzo kocham i uważam, że jest to najszlachetniejsza ze sztuk. Nawet nie wiecie jak wielką i wspaniałą rzeczą jest to, że możecie być uczniami szkoły baletowej”.
A jak Małgorzata Rozenek-Majdan ocenia dzieciństwo spędzone w szkole baletowej po latach?
„Ja i mój brat mieliśmy bardzo szczęśliwe dzieciństwo w pięknym, fajnym, pachnącym domu. Mój starszy o pięć lat brat też skończył szkołę baletową i jest wybitnym tancerzem. Odnosi duże sukcesy, ma żonę i trójkę dzieci” – wyznała Perfekcyjna Pani Domu.
Autor: Katarzyna Solecka