Małgorzata Rozenek-Majdan i powrót do pracy po narodzinach syna
Małgorzata Rozenek-Majdan to postać, o której w ostatnich tygodniach było dość głośno w mediach. Wszystko za sprawą radosnego oczekiwania i ciąży „Perfekcyjnej Pani Domu”; finalnie 10 czerwca 2020 roku Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan powitali na świecie syna, który otrzymał imię Henryk. Mały Henio z miejsca skradł serca szczęśliwych rodziców, którzy chętnie dzielą się zdjęciami z synkiem. Teraz jednak na profilu prowadzącej „Projekt Lady” pojawiła się galeria zdjęć, która raczej odbiega od kadrów wykonywanych w domowym zaciszu. Na Instagram Małgorzaty Rozenek trafiły bowiem ujęcia prosto z planu kolejnej edycji show TVN z „Małgonią” właśnie w roli prowadzącej!
Małgorzata Rozenek-Majdan prowadzącą „Projekt Lady”
Do wspomnianych zdjęć, na których Małgorzata Rozenek prezentuje się w różowym kostiumie, bohaterka ujęcia zamieściła długi wpis, dzieląc się z internautami swoimi przemyśleniami na temat tak szybkiego powrotu do pracy:
Zdjęcia do Projektu Lady 5 ruszyły pełną parą; nie ukrywam, że na początku byłam przerażona perspektywą powrotu na plan dwa tygodnie po urodzeniu dziecka. Pierwotnie zdjęcia miały ruszyć w marcu i potrwać do połowy kwietnia, ale epidemia wszystko pokrzyżowała.
– przyznała. W swoich dalszych słowach Małgorzata Rozenek-Majdan wspomniała także m.in. o warunkach pracy nad nowym sezonem „Projektu Lady”:
(…) Kiedy zdjęcia się przesunęły, wiadomo było, że musimy wejść na plan dosyć szybko po moim porodzie. Cykl produkcyjny tego wymaga. Montaż, postprodukcja to wszystko zajmuje dużo czasu, a jak chcemy zdążyć na wrzesień; tu muszę bardzo podziękować stacji @tvn.pl i @goldenmediapolska, którzy stworzyli mi niesamowite warunki powrotu do pracy. Szacunek dla mojej nowej sytuacji, uwzględnienie potrzeb mamy karmiącej, zrozumienie, że teraz trochę inaczej (co nie znaczy gorzej) wygląda moje zaangażowanie w plan, to są te aspekty, które pozwoliły mi komfortowo wrócić do pracy (…).
Na zakończenie prowadząca program zdradziła, iż piąty sezon „Projektu” zapowiada się niezwykle emocjonująco; nie zabraknie bowiem nowych, żywiołowych bohaterek, a także… nowych ekspertów!
(…) Nowe uczestniczki, które na razie są baaardzoooo niegrzeczne, nowi eksperci, którzy są pełni zapału i „stare” mentorki i prowadząca. To będzie najlepsza edycja!
Czekacie na „Projekt Lady 5”?
