Sandra Milwiw-Baron urodziła dziecko
Sandra Milwiw-Baron niedawno została mamą. Kobieta trzy tygodnie temu urodziła chłopca, który otrzymał imię Leonard. Przez cały czas trwania ciąży modelka na bieżąco informowała swoich fanów, jak się czuje, z jakimi dolegliwościami się mierzy, w jaki sposób przygotowuje się do cesarskiego cięcia. Już po tym, jak malec przyszedł na świat, influencerka w mediach społecznościowych relacjonowała swoje wyjścia do szpitala – malec, jako wcześniak, nie mógł od razu pojechać z rodzicami do domu.
Małgorzata Rozenek zapytana o Sandrę Milwiw-Baron
Małgorzata Rozenek porozmawiała ostatnio z dziennikarką portalu Jastrząb Post. Prowadząca zagadała celebrytkę o postać Sandry i jej zachowania w internecie. Kiedy dziennikarka opowiadała o tym, że Milwiw-Baron niedawno została mamą i sporo informacji w tym temacie publikowała w sieci, Małgorzata Rozenek przerwała jej słowami:
Ja wiem, ale ja nie chcę stać się panią, która komentuje innych osobowo.
Prowadząca wyjaśniła, że chciała poruszyć z nią kwestię porodów – naturalnego i tego przez cesarskie cięcie. Celebrytka wyjaśniła jednak, że nie chce się wypowiadać w tej kwestii, a jej zdaniem najważniejsze jest to, by przyszła mama sama podjęła decyzję po konsultacji z lekarzem.
Ja ci nie powiem nic ponad to, że każda kobieta powinna wybrać taki sposób porodu, jaki uważa za stosowny po konsultacji z lekarzem. Każda z mam podejmuje sama decyzję – najważniejsza jest konsultacja z lekarzem prowadzącym ciążę.
Samo macierzyństwo, sama ciąża, poród połóg i to, co związane z przyjściem na świat nowego życia, jest tak stresujące, obciążające, piękne, ale też trudne […], że myślę, że nie należy powodować niepotrzebnych nerwowych sytuacji – dodała.