Kuba Wojewódzki i Małgorzata Rozenek nie szczędzą siebie nawzajem, gdy tylko pojawia się taka okazja. W jednym z wywiadów showman był zdania, że Małgosia "weszła do show biznesu jak do agencji towarzyskiej". Jednak sama Rozenek i jej ukochany wcale nie byli w tej sprawie bierni. Majdan chętnie obrażał Renatę Kaczoruk podczas udziału w "Azja Express", a Rozenek podśmiewała się z dziewczyny Wojewódzkiego, gdy ta postanowiła wziąć udział w "Tańcu z Gwiazdami". Kuba też na jednej zaczepce nie zaprzestał. Krytykował ich programy i kolejne kroki. Cała ich kłótnia nie działa się jednak w kuluarach, a za pośrednictwem mediów społecznościowych. Możliwe, że teraz konflikt się zakończy, ponieważ Kuba Wojewódzki i Renata Kaczoruk się rozstali. Choć rozstanie może też być idealną okazją do wbicia kolejnej szpili.
Magazyn Party zdecydował sprawdzić, jaką reakcją wykaże się Małgorzata Rozenek, gdy zostanie zapytana o koniec związku nielubianej gwiazdy TVN-u. Jeśli czekaliście na pełen jadu komentarz, to będziecie zaskoczeni. Perfekcyjna Pani Domu stwierdziła bowiem, że to... "wielka szkoda".
"A to akurat szkoda. Nie lubię się wypowiadać na temat innych osób, ale uważam, że zawsze jest przykro, jak ludzie się rozstają i zawsze jest fajnie, jak ludziom się układa. I to niezależnie od tego, czy kogoś lubisz czy nie" – powiedziała Rozenek-Majdan, z pewnością wprawiając w osłupienie niejednego wyczekującego soczystego komentarza.
Wygląda na to, że albo Małgosia zamierza schować wojenny topór, albo zwyczajnie wykazała się klasą, tym samym ucierając nosa Wojewódzkiemu w inny sposób niż nieprzyjemnym słowem.