Poznali się w telewizji, dziś tworzą szczęśliwą rodziną
"Rolnik szuka żony" to program, który cieszy się niemałą popularnością wśród widzów od wielu lat. Jego fani z zaciekawieniem śledzą losy uczestników i osób, które odwiedzają ich gospodarstwa, licząc na uczucie. W minionych edycjach (a było ich już dziewięć) mogliśmy zobaczyć początki miłości wielu par. Ślub wzięli m.in. Robert i Agnieszka (2. edycja "Rolnik szuka żony"), Grzegorz i Ania (2. edycja "Rolnik szuka żony"), Marta i Paweł (7. edycja "Rolnik szuka żony"), Joanna i Kamil (8. edycja "Rolnik szuka żony"), Michał i Adrianna (9. edycja "Rolnik szuka żony") czy Małgosia i Paweł (4. edycja "Rolnik szuka żony").
Ostatnia z wymienionych par pozostaje w stałym kontakcie z widzami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Rolniczka chętnie udziela się na Instagramie, by pokazać widzom, jak wygląda jej codzienność.
Małgorzata i Paweł z programu "Rolnik szuka żony"
Małgorzata i Paweł Borysewiczowie są małżeństwem od pięciu lat. Widzowie poznali ich w 2017 roku, gdy zgłosili się do programu "Rolnik szuka żony". Ona nagrała "wizytówkę" z nadzieją na poznanie wymarzonego partnera, on wysłał do niej list i - po zaproszeniu - przyjechał poznać ją osobiście.
Między rolniczką, a jej kandydatem szybko pojawiła się "nić porozumienia". Na oczach milionów widzów "zaiskrzyło"! Niedługo później pojawiło się uczucie, które ostatecznie przerodziło się w miłość. Małgorzata i Paweł wzięli ślub 28 września 2018 roku. Dziś małżonkowie wychowują dwoje dzieci. W lutym 2019 roku urodził się ich syn - Ryszard, a jesienią 2020 roku na świat przyszła córka pary - Blanka.
Narodziny w gospodarstwie Małgosi z "Rolnika..."
Mimo że od zakończenia emisji 4. edycji "Rolnika..." minęło już kilka lat. Widzowie nadal z zaciekawieniem śledzą dalsze losy swoich ulubionych bohaterów. Małgorzata Borysewicz ostatnio opublikowała niecodzienne nagranie, dzieląc się swoim szczęściem i dumą. W jej gospodarstwie pojawiło się nowe zwierzę. Krowa urodziła maleńkiego cielaka. Wśród komentarzy pojawiło się kilka słów krytyki, jednak fani rolniczki pozostawili pod publikacją wiele pozytywnych reakcji. Nie zabrakło też gratulacji.
Gratulacje, jaki ładny cielaczek. A jakie zadowolenie jak się urodzi. Pomoc jest najlepsza. Pozdrawiam
My wczoraj i dzisiaj powitaliśmy 2 cielaczki na świecie. Dzisiaj musieliśmy troszkę pomoc mamie ale dała radę, niech i wasz zdrowo się chowa!
Z jaką troskliwością mama dba o dziecko. Oby razem.
Gratuluję krówce jak hodowca
Autor: Katarzyna Solecka