Marcin Maciejczak reprezentantem Polski na Eurowizji?
Po tym, jak potwierdzono, że Polska w 2024 roku będzie uczestniczyć w Eurowizji, ruszyła „giełda nazwisk”. Jeszcze przed ogłoszeniem przyszłorocznego udziału w konkursie chęć reprezentowania Polski zadeklarowały Natasza Urbańska czy Justyna Steczkowska. Teraz gotowość udziału w preselekcjach ogłosił Marcin Maciejczak – 17-letni obecnie zwycięzca „The Voice Kids”. W poprzednich latach fani próbowali wysłać go na Eurowizję Junior, ale bezskutecznie.
Ostatnie miesiące kręciły się u mnie wokół tematu, który gra mi cicho w duszy od zawsze, ale trochę go uciszałem. Jednak wy tutaj, słuchacze z którymi się spotykam przy różnych okazjach, czy nawet dziennikarze w rozmowach ze mną, znacząco go pobudzaliście. Po cichu jakiś czas temu podjąłem tę decyzję. Wiosna i lato upłynęły mi pod znakiem wytężonej pracy, na samorozwoju, bo jeśli się za coś zabieram, to zawsze staram się dać z siebie najwięcej, jak to możliwe
– napisał Marcin na Instagramie.
Marcin Maciejczak zamierza zgłosić się do preselekcji
Laureat czwartej edycji „The Voice Kids” publicznie wyraził chęć reprezentowania Polski w szwedzkim Malmö. 17-latek, którego debiutancki singiel „Jak gdyby nic” pokrył się platyną, już teraz ma kilka propozycji, nad którymi pracował w ostatnich miesiącach właśnie z myślą o Eurowizji.
Zdecydowałem się zgłosić do konkursu Eurowizji. Od dłuższego czasu z różnymi twórcami przygotowuję piosenki na ten konkurs. Dlaczego tak? Bo uważam, że to wielka odpowiedzialność i że nie można się zgłosić z przypadkową propozycją. Wiem już, że mamy takie piosenki, z których będę dumny, ale tę konkretną wybierzemy dopiero, jak zamkniemy wszystkie prace
– oświadczył.
Obecnie wciąż nie wiadomo, na jaki sposób wyboru reprezentanta zdecyduje się w następnym roku TVP, na co Maciejczak również zwrócił uwagę w swoim instagramowym wpisie.
Wiem, że ta informacja może wzbudzić sporą ekscytację, ale pamiętajcie, moja chęć do reprezentowania naszego kraju na Eurowizji to dopiero mały krok. Deklaruję chęć udziału i zgłoszenia swojej piosenki, ale nie wiemy jeszcze jak będą wyglądały zasady. Ostatecznie to wy, publiczność i telewizja zdecydujecie kto ma być waszym kandydatem. Jeśli przyjmiecie propozycję mojego udziału i piosenka się wam spodoba, to obiecuję, że zrobię wszystko, żebyśmy cieszyli się tym występem przez lata
– zadeklarował młody artysta.
Autor: Maria Staroń