Wpadka w "Dzień Dobry TVN"
Marcin Prokop i Dorota Wellman tworzą lubiany duet prowadzących "Dzień Dobry TVN". Swoim komediowym zacięciem zdobyli serca widzów, dla których stali się gwarantami dobrego rozpoczęcia dnia. Często między sobą żartują, co dało się zauważyć 4 stycznia, kiedy to dziennikarz nieznacznie przejęzyczył się przy podawaniu tytułu filmu. Temat rozmowy miał dotyczyć polskich tradycyjnych tańców:
Będziemy państwu opowiadać o powrocie na parkiety dyskotek, wesel i innych potańcówek tradycyjnych polskich tańców. Jedną z przyczyn jest popularność filmu "Chłopy"...
Wpadka nie umknęła uwadze Doroty Wellman, która nie mogła powstrzymać śmiechu:
Nie tyle "Chłopy", ile "Chłopi"... Chłopy to są tu, w studiu. (...) Nowy film, "Chłopy i lalki".
Śmiechom nie było końca
Na tym nie skończyły się żarty z wpadki Marcina Prokopa. O ile sama rozmowa o tańcach przebiegła już spokojnie, to zaraz po niej głos zabrać miał prezenter pogody. Wtedy Dorota Wellman nawiązała do przejęzyczenia kolegi i rzuciła:
Dobrze jest się zagotować o poranku, chociaż stara telewizyjna zasada mówi, że jak prowadzący się dobrze bawią, to program się nie udaje. Dzisiaj złamiemy tę zasadę. (...) Chłopie, dawaj.
Warto przypomnieć inną zabawną wpadkę, również związaną z prezenterem pogody. Pod koniec 2023 roku dziennikarz Polsatu, Marek Horczyczak, nie wiedział, że wciąż jest na wizji. Nieświadomie rzucił do innej osoby w studiu kilka niecenzuralnych słów. Wszystko usłyszeli widzowie. Zobaczcie tę wpadkę tutaj: