Marianna i Łukasz Schreiberowie rozstają się
1 marca Łukasz Schreiber, polityk ubiegający się o tytuł prezydenta Bydgoszczy, udzielił wywiadu dla tamtejszego portalu. Powiedział w nim, że rozstaje się ze swoją żoną:
Nigdy nie używałem wizerunku rodziny w kampaniach wyborczych ani teraz, ani dziesięć lat temu. Uważam, że to nie ma znaczenia. A przy tym wszystkim jest to w jakiś sposób trudne dla mnie i przykre, tym bardziej że podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji.
To okazało się ciosem dla Marianny, która wyznała, że mąż wcale z nią nie rozmawiał. O końcu swojego małżeństwa dowiedziała się więc z mediów. W kilku relacjach na Instagramie opowiedziała o tym, jak fatalnie się poczuła. Wprost przyznała, że takie zachowanie Łukasza względem niej traktuje jako nieludzkie:
Mogłeś mi to powiedzieć choćby z szacunku do naszego dziecka podczas rozmowy telefonicznej, a nie używać do tego gazet. Tak się po ludzku nie robi. To nie fair.
Marianna Schreiber wspomina udział w "Top Model"
Marianna Schreiber na swoim Instagramie opublikowała nagranie, które jest wspomnieniem jej udziału w programie "Top Model". W maju miną trzy lata, od kiedy kobieta zdecydowała się zgłosić do tego formatu. Warto przypomnieć, że na castingu wprost przyznała jurorom, że pojawiła się tam bez wiedzy swojego męża, który był wówczas ministrem w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Właśnie to postanowił wytknąć jej jeden z internautów:
Szanuje za odwagę że brałaś w tym udział ale na pewno z perspektywy czasu doskonale wiesz że to trochę słabiutkie było że twój mąż nic o tym nie wiedział.
Celebrytka szczerze przyznała, że faktycznie żałuje tego kroku. Finalnie jednak wciąż życzy Łukaszowi, jak i wszystkim, jak najlepiej:
Z perspektywy czasu, ma Pan pełną racje - zachowałam się nie w porządku, to było złe. Ale tutaj teraz już nie chodzi o Top Model czy o Freak Fighty (o których rozmawiałam z moim mężem) tylko chodzi o brak akceptacji. Akceptacji dla pewnej samodzielności. Pewnie dziś bylibyśmy w innym miejscu. Cóż. Czasu się nie cofnie. Życie toczy się dalej. Ja liczność swoich błędów dobrze znam. Każdemu życzę z całego serca dobrze.