Najbliższy czas w rodzinie Szczęsnych jest naprawdę gorący. Marina jest już w zaawansowanej ciąży i już niebawem urodzi Wojtkowi ich pierwsze dziecko. Bramkarz natomiast ma przed sobą ważne chwile związane z rozgrywkami reprezentacji Polski podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Rosji. Możemy być pewni, że Marina będzie kibicować ukochanemu. Jeśli nie z trybun, to sprzed telewizora.
Jednak nadchodzące rozwiązanie ciąży oznacza też przygotowania do powitania na świecie nowego członka rodziny. Z pewnością przyszli rodzice już szykują wyprawkę, a także zaczynają zastanawiać się nad imieniem dziecka. Para ponoć ma nie znać płci oczekiwanego potomka, więc powinna się przygotować na warianty w obu przypadkach. Jak się okazuje, Wojciech Szczęsny może już wiedzieć, jakie imię otrzyma jego córka. Niestety, jest z nim związana przykra historia.
Jak kiedyś donosił tygodnik "Na żywo", bramkarz kiedyś zdecydował, że w przypadku, gdy razem z Mariną doczeka się dziewczynki, otrzyma ona imię Natalia. W tej sposób Szczęsny chce uczcić pamięć zmarłej siostry.
Wojtek nie miał okazji poznać swojej starszej siostry, jednak z pewnością wie, jaki ból musiała przynieść jego mamie śmierć córeczki. Sama Alicja Szczęsna opowiedziała o tragedii na łamach "Rewii". Dziewczynka zmarła zgnieciona przez trzepak, który na nią runął, gdy przechodziła obok niego wraz z mamą.
"Kiedy się odwróciłam, z przerażeniem zauważyłam, że pod trzepakiem leży moje dziecko całe we krwi. Wyglądało jak martwe, nie dawało oznak życia" – wspominała matka Szczęsnego. Mimo dwudniowej akcji ratunkowej w szpitalu, Natalii nie udało się uratować. Dziewczynka miała poważne obrażenia głowy. Alicja Szczęsna miała tym trudniejsze chwile, gdyż była wówczas w ciąży ze starszym bratem Wojtka, Janem.
Wojciech Szczęsny urodził się w niemal trzecią rocznicę śmierci swojej siostry. Natalia umarła 11 kwietnia 1987 roku, a bramkarz urodził się 18 kwietnia 1990 roku.