Paweł Bodzianny i Marta Paszkin w Dubaju
Paweł Bodzianny i Marta Paszkin szykują się do ślubu! Parę połączył 7. sezon programu: „Rolnik szuka żony”, w którym mężczyzna szukał swojej „drugiej połówki”. Na jego zgłoszenie odpowiedziała właśnie Paszkin, którą Paweł zaprosił na pierwsze spotkanie. Potem wydarzenia potoczyły się już błyskawicznie, a Paweł i Marta postanowili umocnić swój związek. Wspólny dom, zaręczyny, a obecnie – przygotowania do ślubu! Bodzianny i Paszkin wkrótce zalegalizują swój związek, a szczegóły zdradzili w jednym z wydań „Pytania na śniadanie”.
(…) „Zaklepaliśmy” konkretną datę. To jest mały ślub – taki dla rodziny. Taki „duży” chcemy w 2023 roku, a teraz taki „dla siebie” (…)
– mówiła Paszkin.
Pierwsza uroczystość odbędzie się już w marcu, a zakochani właśnie wyruszyli w podróż… przedślubną! Uczestnicy „RszŻ 7” znaleźli się w klimatycznym Dubaju, skąd przesyłają swoim internetowym obserwatorom mnóstwo dobrej energii. Jak się okazuje, ich zagraniczna wycieczka wiąże się także z samymi przygotowaniami do ślubu. Przyszła para młoda rozglądała się bowiem za ślubnymi obrączkami.
Ślub Pawła i Marty z „Rolnika…”
Marta Paszkin zdradziła na Instagramie, dlaczego kupili obrączki właśnie w Dubaju:
Nastawiliśmy się na kupno obrączek w Dubaju na Targu Złota i… udało się. Przeżyłam niemały szok w Polsce, kiedy okazało się, że na obrączki czeka się nawet po kilka tygodni, ale ostatecznym argumentem, żeby kupić je właśnie na urlopie, była po prostu cena złota. Dodatkowo: tu próba jest wyższa, co oznacza więcej złota w złocie, chociaż z drugiej strony podobno jest ono przez to bardziej miękkie i się ściera? Nie znam się, ale wiem, że te obrączki są po prostu piękne i będą tym bardziej wyjątkową pamiątką. Swoją mam zamiar non top nosić, Farmer z kolei mówi, że średnio chętnie będzie chodził zaobrączkowany
– zakończyła z nutą humoru.
Marta z „Rolnik szuka żony” w ciąży?
Marta i Paweł z programu: „Rolnik szuka żony” chętnie dzielą się swoją codziennością po zakończeniu show, a ich profile w mediach społecznościowych śledzi spore grono internautów. Oni jako piersi wysnuli dość odważny wniosek o rychłym powiększeniu „rolnikowej” rodziny. Wśród wielu komentarzy pozostawionych pod zdjęciami Marty znaleźć można bowiem kilka odniesień do ciąży...
Przyglądam się i widzę piękną, szczęśliwą kobietę, przyszłą żonę… czy mi się wydaje, ale Pani promienieje, jakby coś było więcej – czyżby ciąża?
Myślę, że dzidziuś w drodze.
Jak dotąd ani Marta, ani jej przyszyły mąż nie odnieśli się oficjalnie do tych odniesień. Paszkin w odpowiedzi na zapytanie o datę ślubu ujawniła za to, że „tak” powiedzą sobie już w pierwszej połowie marca. Młodej parze już życzymy wszystkiego, co najlepsze!