Marta ze "Ślubu..." nie wytrzymała! "To obrzydliwe" - krytykuje produkcję programu

Czy pary stworzone w ramach 9. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przetrwają? Tego dowiemy się już wkrótce. Niedługo widzowie będą mogli zobaczyć finałowy odcinek eksperymentu, w którym poznamy decyzje małżonków. Tymczasem niemałe poruszenie w sieci wzbudził wątek Kingi i Marcina. Obszerny komentarz na temat produkcji opublikowała jedna z byłych uczestniczek eksperymentu. Marta napisała wprost: "To obrzydliwe".

Kinga i Marcin ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"

Jedną z par, które wzięły ślub z nieznajomymi w ramach eksperymentu, stworzyli Kinga i Marcin. 27-letnia psycholożka z Gdańska i 27-latni farmaceuta Szczecina mieli nadzieję, że w programie poznają kogoś, z kim stworzą udany związek. Niestety, już w czasie podróży poślubnej na Malcie pojawiły się pierwsze sprzeczki. Po powrocie do domu sytuacja nie uległa zmianie. Czas spokojnego poznawania się przeplatały nieporozumienia. Nie pomogły konsultacje z ekspertką.

Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" krytykuje produkcję programu

Wielu widzów, udzielających się w sieci, krytykowało zachowanie Kingi, które pokazano w emitowanych odcinkach. Sprawę postanowiła skomentować była uczestniczka eksperymentu, która wzięła udział w poprzedniej edycji "ŚOPW". Marta Podbioł po emisji epizodów mierzyła się z niemałym hejtem. W związku z tym zamieściła na Instagramie obszerny wpis, w którym oceniła działania produkcji i zwróciła uwagę na to, że bohaterowie programu są pozostawieni sami sobie. 

fot. InstaStories - instagram@martapodbiol1

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze