Martyna Wojciechowska inspiruje od lat
Telewizyjna droga podróżniczki zawiodła ją do wielu różnych krajów i najbardziej odległych zakątków świata. Jej profesjonalizm, autentyczność i szczerość przez lata zyskały uznanie widzów, a także sprawiły, że 49-latka stała się źródłem inspiracji dla tysięcy swoich fanów.
Martyna o najważniejszej roli swojego życia
Z okazji Nowego Roku Martyna Wojciechowska dodała na swoim Instagramie długi wpis, w którym wyjaśniła, dlaczego rola matki jest tą najważniejszą w jej życiu:
Dla mnie nie jest i nigdy nie było ważne, gdzie powitam Nowy Rok i w jakiej kreacji, ale z kim.
Moja córka Marysia to moje największe szczęście i najlepsze możliwe towarzystwo.
Ale też zobowiązanie na resztę życia.
COMMITMENT.
Obietnica złożona samej sobie.Dla każdego z nas może oznaczać coś innego.
Dla mnie to zobowiązanie do tego
KIM CHCĘ BYĆ, JAKA CHCĘ BYĆ DLA SIEBIE, DLA INNYCH, DLA ŚWIATA.
Czy chcę być uważna, wrażliwa, troszczyć się o innych? Czy i na czym mi zależy?Uważam, że nie każda kobieta musi czy chce mieć dzieci i to jest ok.
Akurat dla mnie, z perspektywy czasu najważniejszym doświadczeniem w moim życiu jest bycie mamą.
I to, jaką mamą chcę być, jak bardzo się zmieniam.
Podróżniczka w dalszej części wpisu wyjaśniła, że macierzyństwo stało się w jej przypadku siłą napędową do podejmowania kolejnych wyzwań życiowych oraz zawodowych:
Nic mnie tak nie zmieniło bardziej niż pojawienie się na świecie mojej córki.
To uruchomiło lawinę kolejnych ważnych wyborów i zobowiązań w moim życiu.Program KOBIETA NA KRAŃCU ŚWIATA, decyzja o zaopiekowaniu się Kabulą, Fundacja UNAWEZA, która działa na krańcach świata i w Polsce.
I projekt „MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym”, bo to właśnie Marysia była inspiracją do jego powstania.
Pod postem 49-latki pojawiło się wiele komentarzy od obserwatorów poruszonych jej wyznaniem:
Z chęcią podpiszę się pod każdym akapitem w tym poście. Bardzo podobne doświadczenia.
Pięknie to wszystko Pani ujęła.
Przepiękne słowa podkreślające urok bycia mama.
Autor: Magdalena Łoboda