5 października w Erywaniu w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2018 reprezentacja Polski zmierzyła się z reprezentacją Armenii. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:1 dla Polski.
Mecz rozpoczął się dla Polaków fantastycznie – już w 2. minucie pierwszą bramkę strzelił Kamil Grosicki. 18. minuta należała do Roberta Lewandowskiego, który podbił wynik na 2:0. Kolejnego gola zawdzięczamy także akcji kapitana polskiej drużyny. Lewandowski strzelił niesamowitą bramkę z rzutu wolnego, stojąc niemal tuż pod siatką, gdy światło bramki wydawało się być niedostępne, szczelnie zasłonięte przez mur piłkarzy z Armenii. Niestety jeszcze w pierwszej połowie Wojciech Szczęsny po raz pierwszy dał się pokonać Ormianom.
Druga połowa przyniosła nam pierwszego gola Kuby Błaszczykowskiego, który ustalił wynik na 1:4. Kolejna bramka należała znów do Roberta Lewandowskiego. Ten w reprezentacji Polski strzelił ich już 50. i w meczu z Armenią pobił dotychczasowy rekord Włodzimierza Lubańskiego z 1980 roku. Lewandowski stał się tym samym najlepszym strzelcem reprezentacji Polski wszech czasów. Jednocześnie kapitan naszej drużyny zdobył 15. bramkę w eliminacjach do Mistrzostw Świata, pobijając kolejny rekord.
Ostatnia bramka – należąca do Rafała Wolskiego – padła w 90. minucie.
Przypominamy, że w niedzielę 8 października Polacy zmierzą się z reprezentacją Czarnogóry. Mecz na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się o godzinie 18.00. Spotkanie będzie można oglądać na kanałach Polsat, Polsat News oraz w Internecie – na platformie Ipla za 14,90 zł.