Meghan Markle już od pewnego czasu zwróciła na siebie oczy całego świata. Aktorka amerykańskiego pochodzenia została w końcu narzeczoną, a następnie żoną księcia Harry'ego, który był obiektem wetschnień niejednej kobiety. Przy oficjalnych wyjściach zwracano uwagę na stroje, w jakich pojawiała się przyszła księżna. W dniu ślubu nie mogło być inaczej. W końcu Meghan Markle mogła pokazać swoją kreację w całej okazałości. Okazało się, że była aktorka postawiła na minimalizm w wykonaniu domu modowego Givenchy. Jej suknia okazała się prostą kreacją z długimi rękawami z dekoltem w łódeczkę. Bardziej okazały był długi welon z wyszytymi 53 kwiatami symbolizującymi każde z państw tworzących wspólnotę narodów. Jednym tak skromna suknia przypadła do gustu, a inni krytykowali, że suknia zniekształciła sylwetkę Markle.
Nie brakuje również porównań. Wiele osób zwróciło uwagę na to, że suknia Meghan była bardzo podobna do kreacji księżniczki Lichtensteina – Angeli. Internauci dopatrzyli się też podobieństwa z inną dobrze nam znaną kreacją. Suknia ślubna księżnej Sussex przypomina bowiem tę, którą miała na sobie Jennifer Lopez w filmie "Powiedz tak"! Czy i Wy macie takie skojarzenie, widząc te dwie kreacje?