"Drugim stojakiem rzucił w szybę"
Warszawska Wola. Jak podaje TVN Warszawa, do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach wieczornych w jednej z aptek przy ul. Leszno. Ok. godz. 20.00 mężczyzna wszedł do lokalu bez założonej maseczki. Farmaceutki poprosiły o zastosowanie się do zasad, które wskazują, że w miejscach publicznych, takich jak np. kina, galerie, komunikacja miejska, restauracje, sklepy, przychodnie, szpitale czy apteki, obowiązuje zakrywanie ust i nosa. Mężczyzna zareagował na prośbę nerwowo. Z agresją zaczął demolować aptekę. Jak tłumaczy RMF24, przewrócił część stojaków z lekami, a także inne elementy wyposażenia lokalu. O zdarzeniu opowiedziała „Gazecie Wyborczej” jedna z pracownic, która przyznaje, że klient najpierw szarpnął za regał, na którym leżały herbaty i zioła, drugim stojakiem rzucił w szybę apteki i zbierał się do wyjścia, ale jeszcze na odchodne zaczął kopać w kosz na śmieci tak uporczywie, że roztrzaskał go na kawałki.
#STOPprzemocywaptekach
Do sytuacji, w których klienci nie chcą stosować się do obostrzeń, dochodzi coraz częściej. Związek Zawodowy Pracowników Farmacji zdecydował się na rozpoczęcie kampanii „Zero tolerancji”. Z powodu wzrostu zgłaszanych nam incydentów i nieakceptowalnego zachowania ze strony pacjentów, nie stosujących się do nakazu noszenia maseczek, ZZPF rozpoczyna kampanię „ZERO TOLERANCJI”. Plakaty będą rozesłane do aptek, które zechcą wziąć udział w kampanii – pisze w mediach społecznościowych.
Źródło: Katarzyna Wójcik/RMF24
Autor: Małgorzata Durmaj