hity na MAXXa
hity na MAXXa

Mikołaj Roznerski jednym wpisem zdradził, w jaki sposób zwraca się do Adriany Kalskiej!

Związek aktorów grających w "M jak miłość" ciągle elektryzuje fanów samego Mikołaja Roznerskiego i Adriany Kalskiej, jak i odgrywanych przez nich postaci w serialu. Wszystko za sprawą tego, że sama para niewiele zdradza na temat związku, o których ciągle krążą przeróżne plotki. Internauci mogą od czasu do czasu liczyć na wspólne zdjęcia pary czy prowadzony przez zakochanych w komentarzach flirt. Ostatnio Roznerski podzielił się wpisem, którym okazał wsparcie swojej ukochanej w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Do Adriany zwrócił się w uroczy sposób!

Fani Adriany Kalskiej i Mikołaja Roznerskiego nie mogą liczyć na to, że para zdradzi coś na temat związku. Oboje niechętnie, w dość ogólny i wymijający sposób opowiadają o łączącej ich relacji. Więcej jest natomiast plotek na temat pary aktorów "M jak miłość". Co ciekawe, sami zakochani nie kryją się z uczuciem i w mediach społecznościowych można zobaczyć wspólne zdjęcie Adriany i Mikołaja czy urocze komentarze, w których zakochani flirtują ze sobą. Ostatnio w taki sposób Roznerski zdradził, jak zwraca się do swojej ukochanej!

Odrobina czułości

We wpisach i komentarzach na profilach Mikołaja Roznerskiego i Adriany Kalskiej nie brakuje gorących emocji. Zakochani komentują nawzajem swoje fotografie, wspierają się czy razem zachęcają do obejrzenia spektaklu teatralnego, w którym grają.

Obecnie to Mikołaj ma okazję dopingować ukochanej, bowiem Adriana Kalska bierze udział w aktualnej edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". W ostatnim odcinku aktorka miała za zadanie wcielić się w Adele, co z pewnością nie należało do najprostszych zadań. Adzie jednak udało się, czego pogratulował jej Mikołaj we swoim wpisie na Instagramie. Przy okazji zdradził on fanom, w jaki sposób zwraca się do ukochanej.

"Bravo łobuzie. Dla mnie jesteś już zwycięzcą" – można przeczytać w pełnym wsparcia wpisie opatrzonym zdjęciem Mikołaja i ucharakteryzowanej na Adele Adriany.

"To nic przyjemnego"

Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska są obecnie jedną z najgorętszych par polskiego show biznesu, mimo że nawet o to nie zabiegają. Zakochani rzadko wypowiadają się publicznie o swoim związku, nie wchodząc w szczegóły. Para podsyca emocje jedynie z pomocą zdjęć na Instagramie czy komentarzy, w których otwarcie ze sobą flirtują. Ostatnio jednak aktorka dała się namówić na zwierzenia. W rozmowie z magazynem "Gala" Kalska wyznała, że ma dość plotek na temat jej związku z Roznerskim.

"Chyba nikt nie lubi wchodzenia z butami w jego życie prywatne? To nic przyjemnego. Ja dopiero teraz spotykam się z tego typu publikacjami i zainteresowaniem. Coraz więcej gram, więc coraz więcej ludzi się tym interesuje. Ale nadal staram się żyć po swojemu. (...) To nasza prywatna sprawa. Nie mam ochoty się na ten temat wypowiadać" – powiedziała "Gali", tym samym jasno dając do zrozumienia, że zarówno ona, jak i Mikołaj Roznerski nie planują nadmiernie epatować swoimi uczuciami. To może zasmucić fanów, którzy liczyli na to, że aktorzy w końcu zdecydują się na wspólną okładkę i szczery wywiad o łączącej ich relacji.

Połączeni "Emką"

Pod koniec marca w mediach zaczęło się kotłować od plotek na temat Mikołaja Roznerskiego. "Fakt" donosił wówczas, że aktor spotyka się z kobietą poznaną w księgarni. Magazyn "Party" zdecydował zapytać o życie uczuciowe managera Roznerskiego, Janusza Sabaja. Ten potwierdził wówczas, że serce serialowego Marcina Chodakowskiego ponownie zostało zajęte, a sam Mikołaj "jest w szczęśliwym związku, o czym publicznie może bez wątpienia świadczyć jego zdjęcie na Instagramie". Jak się okazało, wybranką aktora została koleżanka z planu zdjęciowego "M jak miłość", Adriana Kalska. Para opublikowała wówczas na swoich profilach InstaStory przedstawiające zdjęcia splecionych rąk, na których nawzajem siebie oznaczyli.

Mikołaj Roznerski miał również potwierdzić szczęśliwą nowinę o związku portalowi jastrzabpost.pl, zaprzeczając plotkom podanym przez "Fakt": "Tak potwierdzam, że jestem w szczęśliwym związku, ale nie z dziewczyną poznaną w księgarni, jak podał Fakt". Portal dowiedział się od swojego informatora, że Mikołaj i Adriana nie są znajomymi jedynie z planu "M jak miłość":

"Znają się od lat, ich drogi się przecinały kilkukrotnie, docierali się, aż rozkwitło między nimi uczucie. To już trwa klika miesięcy, ale nie chcieli zamieszania wokół swojego związku, więc wiedzieli tylko najbliżsi przyjaciele. Spędzają razem każdą wolną chwilę".

Przez niemal pół roku para nie pojawiła się razem podczas branżowych wydarzeń, wzbudzając tym jeszcze większe zaciekawienie fanów, którzy czekali aż ich ulubiona para z serialu pokaże się razem. Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski pierwsze oficjalne wspólne wyjście zarezerwowała na konferencję TVP, podczas której między innymi świętowano 18 lat emisji "M jak miłość". Jednak przez cały czas starała się utrzymać swoje relacje na stopie zawodowej, nie pozwalając dziennikarzom na pytania związane z życiem prywatnym.

Plotki niosą, że aktor ma być przekonany, że Kalska to ta jedyna. Jakiś czas temu "Fakt" dowiedział się od kolegi Roznerskiego, że ten jest pewny co do swojej obecnej partnerki. Jeśli wierzyć słowom informatora, Mikołaj ma mieć jeszcze w tegorocznych planach zaręczyny z ukochaną. "Tym razem Mikołaj trafił na tę jedną jedyną. Nie chce już czekać i jeszcze w tym roku poprosi Adę o rękę. Chodzi po jubilerach z koleżankami, które według niego mają dobry gust – mówiło tabloidowi źródło.

Ostatnio w mediach pojawiły się niepokojące pogłoski, że para przechodzi przez pierwsze zgrzyty. Podobno Adriana Kalska miała zaprzestać spotykania się ze znajomymi w towarzystwie ukochanego. Powodem miał być fakt, że Roznerski nie odnajdywał się w jej towarzystwie. Aktor natomiast miał nie rozumieć podejścia ukochanej, przez co miało dochodzić do spięć. Związek pary miał też być zagrożony obecnością Marceliny Zawadzkiej na planie "M jak miłość". Według plotek prowadząca "Pytanie na Śniadanie" miała otrzymać rolę ściśle powiązaną z postacią odgrywaną przez Mikołaja Roznerskiego. Na szczęście, te informacje okazały się nieprawdziwe, a zakochani mogą odetchnąć z ulgą.

Oceń ten artykuł 0 1