„M jak Miłość”. Kinga i Paweł? Internauci komentują
„M jak Miłość” to serial cieszący się olbrzymią popularnością. Losy rodu Mostowiaków i przyjaciół wzbudzają wiele emocji, a niemal każdy wątek jest szeroko komentowany w sieci. Nie inaczej jest w przypadku ostatnich zdarzeń, jakie dzieją się w rodzinie Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotra (Marcin Mroczek) Zduńskich. Przypomnijmy, w ostatnim czasie widzowie byli świadkami m.in. problemów małżeńskich u Kingi i Piotra, a także… zauroczenia Pawła (Rafał Mroczek)! Chociaż w serialu nie zostało to wypowiedziane wprost, wszystkie znaki wskazują na to, że w pewnym momencie Zduński zaczął czuć coś do bratowej.
Szybko okazało się, że taki obrót spraw nie do końca spodobał się fanom „Emki”. Pod postami promującymi serial w sieci pojawiło się bowiem wiele komentarzy odnoszących się do ostatniej sytuacji w rodzinie Zduńskich, w których autorzy wypowiedzi nie szczędzili słów krytyki.
„M jak Miłość”, odcinek 1536 w TV. Emisja w poniedziałek 26.10 w TVP 2
Zdaniem niektórych widzów wątek miłosnego trójkąta między Pawłem, Piotrem oraz Kingą nie był trafnym zagraniem ze strony scenarzystów:
(…) już chyba wyczerpały się pomysły na miłosne podboje Pawełka i na siłę wcisnął się ten kosmiczny, niesmaczny wątek...
Według mnie totalnie beznadziejny epizod ... Paweł to już z milion razy był zakochany, ale z Kingą to już przesadzili... niefajnie mi się to ogląda,
Trochę przesadzili z tym scenariuszem, taka trochę moda na sukces
– można przeczytać w sieci. Według najnowszych opisów w nowych odcinkach „M jak Miłość” w życiu Zduńskich wydarzy się naprawdę sporo! Czy Kinga i Piotr zdołają wyjaśnić sobie wszelkie niejasności i uratować małżeństwo? Czy w rodzinie Zduńskich dojdzie do zdrady? Tego widzowie dowiedzą się, śledząc kolejną odsłonę „M jak Miłość”! Nowy odcinek w poniedziałek 26. 10 o godz. 20:55 w TVP 2!
