Internet jest pełen przedziwnych filmów. Znajdziemy masę klipów z kotkami, czy innymi śmiesznymi zwierzątkami, które swoim nietypowym zachowaniem poprawiają humor nawet najbardziej wybrednym smutasom.
Są również filmu, po obejrzeniu których można stwierdzić, że był to kawał bardzo dobrej, wymagającej wielu przygotowań, nikomu zupełnie nie potrzebnej roboty. I tak właśnie jest w przypadku tego, który możecie zobaczyć poniżej.
Ktoś nauczył się bezbłędnie grać kultowy temat muzyczny z Mario na… czterech kalkulatorach.
Zobaczcie sami: