Mrówki kanibale w Polsce. Niezwykłe odkrycie naukowców!

Światowe media obiegła ostatnio informacja o niezwykłym odkryciu polskich naukowców. Mrówki kanibale zostały odnalezione przez badaczy w postsowieckim nuklearnym bunkrze w Templewie w województwie lubuskim.

Mrówki kanibale w Polsce

Badacze z Polskiej Akademii Nauk natrafili na kolonię mrówek leśnych uwięzionych w starym bunkrze na broń jądrową. Okazuje się, że te unikalne owady żywiły się ciałami swoim towarzyszy. Przełomowe odrycie przyrodnicze zespołu naukowców prowadzonego przez profesora Wojciecha Czechowskiego z PAN zostało opisane na łamach specjalistycznego pisma "Journal of Hymenoptera Research".

Kolonia mrówek licząca blisko milion osobników, mieściła się w postsowieckim, nuklearnym bunkrze. Badania Polaków wzbudziły niemałe zainteresowanie - nie tylko w świecie nauki. Wyjątkowe odkrycie zaciekawiło brytyjskie media. W jednym z artykułów na stronie Sky News, czytamy więcej na temat tych niezwykłych stworzeń i ich funkcjonowania w schronie. Główne gniazdo mrówki zbudowały w pionowej rurze wentylacyjnej bunkra służącego, który niegdyś służył do przechowywania broni nuklearnej.

Mrówki i ich niezwykła walka o przetrwanie

"Feralne położenie gniazda powodowało, że co jakiś czas mrówki spadały wgłąb bunkra, nie mogąc wrócić z powrotem po jego ścianach. Alternatywna kolonia zaczęła jednak sprawnie się rozwijać, bez względu na fakt, że była pozbawiona królowej".

Jak czytamy, co roku duża liczba mrówek spadała z rury i nie mogła wrócić do głównej kolonii. Badacze PAN zauważają, że ilość mrówek nie zmniejszała się mimo braku odpowiednich warunków - odpowiedniej temperatury, światła oraz naturalnych źródeł pożywienia. Zwierzęta przystosowały się do sytuacji. Badania szczątków owadów wykazały, że mrówki zjadały zwłoki swoich towarzyszek - takie wnioski to wynik analizy szczątków owadów, które pozostały na dnie bunkra. Większość z nich miała ślady nadgryzień. ''Zwłoki służyły jako niewyczerpane źródło pożywienia, które zasadniczo pozwoliło przetrwać mrówkom uwięzionym w wyjątkowo niekorzystnych warunkach'' - wyjaśniają badacze.  Całość artykułu znajdziesz TUTAJ.

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze