Edyta Górniak w branży muzycznej
Edyta Górniak na scenie obecna jest od ponad trzydziestu lat. Na początku swojej drogi występowała w słynnym „Metrze”, natomiast po pamiętnym występie na Eurowizji, na której w 1994 roku zajęła drugie miejsce, jej kariera nabrała jeszcze większego tempa. Po eurowizyjnym „To nie ja!” wyśpiewała masę kolejnych hitów: „Jestem kobietą”, „Kolorowy wiatr”, „Dumka na dwa serca”, „One & One”, „Jak najdalej” czy „Impossible”. W 2003 roku razem z Dariuszem Krupą piosenkarka doczekała się swojego pierwszego i jedynego dziecka – syna Allana. 20-letni dziś chłopak zdecydował się pójść w ślady znanej mamy i także próbuje sił w branży muzycznej.
W ostatnich latach Górniak m.in. była ekspertką w programach „The Voice of Poland” i „The Voice Kids”, walczyła też o powrót na Eurowizję, ale bezskutecznie. 51-letnia gwiazda od kilku lat zapowiada nową płytę, póki co jednak fanów muszą zadowolić wydawane przez Edytę co jakiś czas single. Jej dyskografię zamyka album „My” z 2012 roku.
Edyta Górniak w nowym show TVP2
Po jurorowaniu w tegorocznych eurowizyjnych preselekcjach Edyta Górniak kontynuuje współpracę z TVP. Niedawno ogłoszono, że 51-latka pojawi się w nowym muzycznym show „Rytmy Dwójki”. Kiedy rozpoczęto nagrania, z planu zaczęły napływać niepokojące wieści.
Kiedy Edyta weszła na scenę, produkcję zamurowało. Głos odmówił posłuszeństwa. Ogromna infekcja gardła dopadła ją tuż przed nagraniami. Nie mogła wydusić z siebie pół dźwięku, a realizacja odcinka stanęła pod znakiem zapytania
– podał Pudelek, cytując swojego informatora.
Na plan wezwano lekarza
Według ustaleń serwisu konieczna była interwencja specjalisty.
Produkcja szybko zareagowała i wezwała na plan lekarza, który musiał podać jej sterydowe wziewy, aby mogła wystąpić. Edyta stawiła się na planie programu pomimo złego stanu zdrowia
– twierdzi źródło portalu.