Powrót Marty Wierzbickiej
Kiedy dwa lata temu Marta Wierzbicka ogłosiła, że kończy przygodę z serialem, wierni fani mieli nadzieję, że decyzja ta z czasem ulegnie zmianie. Wprawdzie serialowa Ola Zimińska zniknęła z „Na Wspólnej”, ale furtka do powrotu pozostała otwarta; córka a Danusi (Lucyna Malec) i Marka (Grzegorz Gzyl) wyleciała bowiem do Londynu, aby tam rozpocząć staż w jednej z kancelarii. Niedawno z kolei informacja o powrocie aktorki na plan zelektryzowała odbiorców, którzy nie kryli swojej radości w sieci.
„Nie było mnie równo dwa lata na planie serialu. Dokładnie w maju padł ostatni klaps. Byłam bardzo zdenerwowana i zestresowana, wczoraj wieczorem nie mogłam zasnąć. To była pozytywna ekscytacja, zastanawiałam się, co się zmieniło. Ale gdy usiadłam w charakteryzatorni, dowiedziałam się, że zmieniło się niewiele. W ekipie są wciąż ci sami ludzie”
– przyznała z kolei sama Wierzbicka w jednym z niedawnych wywiadów.
Entuzjazm i radość fanów „Na Wspólnej”, którzy już nie mogą się doczekać powrotu serialowej Zimińskiej, czeka jednak spore rozczarowanie. Wiele bowiem wskazuje na to, że wprawdzie Marta Wierzbicka pojawiła się na Wspólnej, ale… tylko na chwilę!
Krótka podróż
Jak informuje „Świat Seriali”, Ola Zimińska powróci do Polski na ślub swoich rodziców. Co ciekawe, towarzyszyć jej będzie chłopak i to on – pośrednio – będzie przyczyną szybkiego wyjazdu młodych z kraju. Tuż po uroczystości zaślubin Ola i jej ukochany powrócą bowiem do Londynu, aby tam układać sobie życie.
„Świetnie było pojawić się na planie, spotkać serialowych rodziców i wcielić się w rolę Oli, ale to będzie powrót tylko na chwilkę”
– wyznała Wierzbicka w rozmowie z magazynem. Czy losy serialowej Oli rzeczywiście tak się potoczą, czy może jednak aktorka zmieni jeszcze zdanie? Tego na razie nie wiadomo, ale za to pewne jest, że jesienne odcinki „Na Wspólnej” będą pełne emocji! Będziecie oglądać?