fot. Shutterstock
Brak organizacji pracy
Sprzątanie wbrew pozorom jest czynnością, która wymaga wczesnego zaplanowania. Najlepiej jest rozpisać sobie listę tego, co trzeba zrobić w domu, a następnie sukcesywnie "odhaczać" każdy wykonany punkt. Dzięki temu będziemy mieć stuprocentową pewność, że o niczym nie zapomnimy. Ważne, aby w czasie spędzanym na sprzątaniu nie zajmować się innymi rzeczami, które mogą nas rozproszyć. Kawusia po posprzątaniu łazienki? Nie! To tylko wydłuży domowe porządki o kilka, albo nawet kilkanaście cennych minut.
Niestosowanie zasady 15 minut
Do sprzątania naszych czterech ścian zabieramy się zazwyczaj w weekend. Trudno chyba znaleźć osobę, której nie frustrowałaby konieczność posprzątania domu w dniu wolnym, jeśli za oknem jest piękna pogoda. Prostym rozwiązaniem na ten problem jest zasada 15 minut, którą możesz modyfikować według indywidualnych potrzeb i możliwości. Chodzi o to, by nie kumulować wszystkich porządków domowych na sobotni czy niedzielny poranek, a poświęcać na sprzątanie kwadrans dziennie. Jak to zaplanować? To Ty decydujesz! Dla przykładu: w poniedziałek możesz przecierać kurze, we wtorek myć podłogi, w środę czyścić kuchnię itd. Dzięki temu nie przemęczysz się, a Twój dom ciągle będzie pachniał czystością!
Nieodpowiednia kolejność sprzątania
Jeśli najpierw odkurzasz i myjesz podłogę, a dopiero potem zabierasz się za czyszczenie mebli, to popełniasz duży błąd. W ten sposób sprawiasz, że Twój dom może być brudniejszy niż wcześniej. Przy domowych porządkach należy pamiętać o tym, że zawsze sprzątamy od góry do dołu. Najpierw pozbywamy się wszelkich pajęczyn i nieczystości na ścianach, później czyścimy meble, a na samym końcu odkurzamy i mopujemy podłogę. Dzięki temu skutecznie usuniemy nieczystości, które spadły nam na ziemię w trakcie czyszczenia wyższych partii pomieszczenia.
Stosowanie środków chemicznych bezpośrednio na meble i sprzęt
Często podczas porządków domowych spryskujemy meble różnymi środkami czyszczącymi i detergentami. Przez to może powstać na nich trudny do usunięcia osad. Dlatego warto rozpylić chemikalia na ściereczkę i nią przetrzeć powierzchnię. Niektórzy zapominają również, że użycie tradycyjnych środków do czyszczenia sprzętów elektronicznych nie jest najlepszym pomysłem. W tym przypadku powinniśmy zastosować dedykowane płyny lub przetrzeć je wilgotną ściereczką.
Zamiatanie kurzu miotłą
Jeśli będziesz zamiatać kurz miotłą, tylko dołożysz sobie dodatkowej pracy. Wszystko dlatego, że w przeciwieństwie do odkurzacza miotła nie pozbędzie się kurzu. Wręcz przeciwnie. Szczotka uniesie kurz do góry, a ten następnie może opaść na meble, sprzęty i... znowu na podłogę. Dlatego do zamiatania kurzu najlepiej jest użyć odkurzacza, który szybciej i efektowniej pozbędzie się problemu.
Używanie zimnej wody i brudnych sprzętów
Podłogi, naczynia oraz meble powinny być myte przy użyciu ciepłej i czystej wody. Bakterie i zarazki nie znikną przy użyciu zimnej wody. Trudniej będzie też usunąć większe zabrudzenia. Większego sensu nie ma też sprzątanie brudnym sprzętem, który trzeba regularnie czyścić, aby nie stał się siedliskiem bakterii. Mop po każdym czyszczeniu podłogi powinien trafić do pralki, a gąbka – do zmywarki lub garnka z wrzątkiem. Szczotkę mopa i gąbkę warto jest od czasu do czasu po prostu wymienić.
Mycie okien w słoneczny dzień
Największym mitem obrosło jednak czyszczenie okien. Wiele osób twierdzi, że mycie ich w słoneczny dzień to dobry sposób. Niestety, wcale tak nie jest. Dlaczego? Możesz dowiedzieć się tego z naszego artykułu na temat mycia szyb. Znajdziesz go tutaj:
