Obciął dłoń 21-latkowi. Makabryczny napad na Podkarpaciu
Do tego mrożącego krew w żyłach napadu doszło w poniedziałek ok. 22:00 przy ul. Lipy w Leżajsku na Podkarpaciu. Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, prok. Krzysztof Ciechanowski, 21-letni rowerzysta miał problem ze swoim pojazdem. Próbował założyć łańcuch w swoim rowerze.
W pewnym momencie do 21-latka podjechał mężczyzna poruszający się skuterem. Niespodziewanie sięgnął po ostry przedmiot i odciął 21-latkowi lewą dłoń. Po wszystkim, jak gdyby nigdy nic, odjechał z miejsca wypadku! Pokrzywdzony rowerzysta został przetransportowany do szpitala, gdzie przebywa obecnie pod opieką specjalistów.
Na chwilę obecną przebywa on w szpitalu specjalistycznym w Krakowie
– poinformował prok. Ciechanowski.
Policja zatrzymała napastnika. Wkrótce usłyszy zarzuty
We wtorek w godzinach porannych policja zatrzymała podejrzanego o ten makabryczny czyn. To Marek T., 43-letni mieszkaniec powiatu leżajskiego. Na tę chwilę nieznane są motywy tego brutalnego napadu. 21-latek podczas wstępnej rozmowy ani nie rozpoznał napastnika i nie wskazał powodu ataku.
Pokrzywdzony ani nie rozpoznał napastnika, ani nie wskazał powodu ataku, ale to była wstępna rozmowa
– przekazał rzecznik rzeszowskiej prokuratury.
Podczas zatrzymania zabezpieczono przedmiot, który prawdopodobnie był narzędziem przestępstwa. Według informacji RMF24.pl sprawca posłużył się maczetą. Śledczy zamierzają wystąpić do sądu o tymczasowe aresztowanie 43-latka na trzy miesiące. W środę napastnik ma także usłyszeć zarzuty.
To jest zbrodnia zagrożona karą pozbawienia wolności nie krótszą niż trzy lata
– dodaje prokurator.
Czytaj także: