"Nasz nowy dom" z Elżbietą Romanowską
Kilka miesięcy temu widzów zelektryzowała wiadomość o niespodziewanej zmianie w programie "Nasz nowy dom". Po 10 latach stacja zdecydowała się podziękować za współpracę Katarzynie Dowbor, która była związana z formatem od początku jego emisji. Jej miejsce zajęła Elżbieta Romanowska – aktorka znana telewizyjnej publiczności z serialu "Ranczo".
Rudowłosa dziennikarka przyznała później w mediach społecznościowych, że to stacja, a konkretnie jej nowy dyrektor programowy, podjął tę budzącą mnóstwo emocji decyzję. Edward Miszczak, pytany o powody zwolnienia Dowbor, odpowiedział krótko:
Dyrektor programowy zawsze ma prawo zmieniać gwiazdę. I tutaj postawmy kropkę
– powiedział w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Pierwszy odcinek "Naszego nowego domu", którego gospodynią była już Romanowska, został wyemitowany 7 września. Teraz po emisji trzeciego odcinka standardowo przedstawiono wstępne wyniki oglądalności. Mówiąc krótko: nie są one raczej zadowalające.
Wyniki oglądalności "Naszego nowego domu"
Jak podał serwis Wirtualnemedia.pl, "Nasz nowy dom" z Elżbietą Romanowską ogląda średnio 875 tysięcy osób, co daje Polsatowi 7,22 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów. Dla porównania, jesienią ubiegłego roku odcinki z Katarzyną Dowbor przyciągały przed telewizory średnio 1,12 mln osób, przy udziale w rynku wynoszącym 8,79 proc.
Oznacza to, że "Nasz nowy dom" w porównaniu do ubiegłego roku stracił blisko 250 tysięcy widzów. Fani programu od dłuższego czasu krytykują nie tylko zmianę prowadzącej. Telewidzom nie spodobała się także nowa czołówka, oprawa graficzna oraz odświeżony sposób przedstawiania historii w show.
