Natalia Siwiec zrzuca ubrania w Meksyku
Natalia Siwiec obszernie relacjonuje swoje życie w mediach społecznościowych, a internauci na bieżąco dowiadują się, co u niej słychać. 37-letnia modelka jest na tyle aktywna w sieci, że gdy kiedyś na kilka dni zniknęła z Instagrama, fani byli tą sytuacją wyjątkowo zaniepokojeni.
Siwiec jakiś czas temu wyjechała z rodziną do Meksyku. Jest tam już od kilku miesięcy i nie zanosi się na to, by chciała żegnać się z egzotycznym krajem. Podczas pobytu w Ameryce modelka korzysta ze sprzyjającej pogody i pięknych okoliczności przyrody. Pozuje do kolejnych zdjęć, którymi później dzieli się na Instagramie, gdzie śledzi ją przeszło 1,3 mln osób. Ostatnio pochwaliła się im wyjątkowo odważnym kadrem. Przed obiektywem aparatu zrzuciła z siebie sukienkę, która opadła na jej biodra. Okazało się, że pod spodem nie ma zupełnie nic.
Odsłoniła przed obiektywem zbyt wiele?
Nowe zdjęcie modelki okrzykniętej przed laty Miss Euro 2012 wywołało niemałe poruszenie. Od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy, wśród których nie zabrakło komplementów. Artystyczny kadr zrobił na jej obserwatorach naprawdę duże wrażenie.
Myślałam, że to obraz
Wow, jak dzieło sztuki!
Bogini!
– ocenili.
Nie obyło się jednak i bez słów krytyki. Modelka pokazała przed obiektywem za dużo? Spod spoczywającej na jej biodrach sukienki wyłaniają się nagie pośladki, co nie spodobało się niektórym obserwatorom. Pojawiły się głosy, że Siwiec odsłoniła zbyt wiele.
Autor: Maria Staroń