Malcolm Young był gitarzystą i jednym z założycieli kultowego zespołu AC/DC. Z grupą występował do 2014 roku, kiedy wycofał się ze świata muzycznego ze względu na udar mózgu, który w efekcie doprowadził go do demencji. W ostatnich wywiadach Young przyznawał, że nie pamięta nawet piosenek AC/DC. U gitarzysty zdiagnozowano również raka płuc. Ponieważ nowotwór był we wczesnej fazie rozwoju, przeprowadzono operację, która zakończyła się sukcesem.
Dziś dotarła do nas jednak bardzo smutna wiadomość o śmierci Malcolma Younga. O jego odejściu poinformowano na oficjalnej stronie grupy. Malcolm miał 64 lata. Przypomnijmy, że niespełna miesiąc temu zmarł także jego brat, George Young, który był producentem AC/DC.
„Odszedł, pozostawiając po sobie ogromne dziedzictwo, które przetrwa na zawsze. Dobra robota, Malcolm” – napisał w oficjalnym oświadczeniu Angus Young, brat Malcolma.
