Włodzimierz Bednarski nie żyje
Nie żyje Włodzimierz Bednarski. Legendarny polski aktor dubbingowy zmarł w wieku 85 lat. O jego śmierci poinformował autor kanału „Widzę głosy” na YouTube, który kilka lat temu przeprowadził z Włodzimierzem Bednarskim wywiad.
W wieku 85 lat zmarł pan Włodzimierz Bednarski – nestor i ikona polskiego dubbingu. Król Tryton, Książe Maks, Książe Ightorn, Zeus i wiele, wiele innych cudownych postaci, jednak najbardziej zapamiętany został chyba jako Fred Flintstone z kultowym „Yaba daba doo”. Był jednym z pierwszych aktorów, którzy zgodzili się na udział w „Widzę głosy”, a spotkanie osobiście pana Włodzimierza było spełnieniem mojego dziecięcego marzenia. Polski dubbing poniósł dzisiaj niepowetowaną stratę. Wyrazy szczerego współczucia dla rodziny
– napisano na stronie „Widzę głosy” na Facebooku.
Włodzimierz Bednarski – kim był?
Włodzimierz Bednarski urodził się 27 marca 1935 roku w Lesznie. W 1959 roku ukończył PWST w Warszawie. Karierę aktorską rozpoczął na przełomie lat 60. i 70., w latach 80. natomiast występował w filmach Stanisława Barei. Grał również na deskach wielu teatrów. Największą popularność przyniosły mu jednak role dubbingowe.
To on użyczył głosu Fredowi Flintstonowi, był także Panem Sową z „Kubusia Puchatka”, Królem Trytonem z filmów o Małej Syrence czy Dickiem Dastardly. Głosu użyczał również m. in. w filmach z serii „Harry Potter”. W 2013 roku ogłosił zakończenie kariery. Zmarł 12 czerwca 2020 roku w wieku 85 lat.