Dziś media obiegła smutna wiadomość o śmierci brytyjskiego aktora Afiego Curtis’a. Zmarł 26 grudnia, w pierwszą rocznicę śmierci Carrie Fisher. W filmie „Gwiezdne wojny” wcielił się w Dr. Corneliusa Evazana. „ALFIE CURTS zrobił ze sceny Mos Eisley Cantina (najbardziej pamiętną, w których miałem okazję brać udział) jeszcze bardziej pamiętną. Przed kamerą był przerażający, natomiast poza śmieszny, miły i był prawdziwym gentlemanem. Będziemy tęsknić” – napisał w mediach społecznościowych Hamill Himself. Przyczyna śmierci aktora nie jest znana.