Małpy zawaliły ścianę budynku
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w mieście Shahjahanpur, w stanie Uttar Pradesh, na północy Indii. 45-letnia kobieta wraz z szóstką swoich dzieci postanowiła spędzić noc na dziedzińcu. W domu było zbyt gorąco, a wentylator, który miał walczyć z upałem, zepsuł się.
W czasie, gdy rodzina już spała, zawaliła się na nią ściana budynku. Doprowadziło do tego stado małp, które mocno trzęsły całą konstrukcją. W wyniku tego zdarzenia zginęła matka i czwórka dzieci w wieku 3, 7, 9 i 20 lat. Przeżyć udało się jedynie dwójce dzieci w wieku 5 i 11 lat. Policja twierdzi, że małpy wykorzystywały ścianę do wskakiwania na pobliskie drzewo i to doprowadziło do tragedii.
Reakcja władz
Władze stanu Uttar Pradesh zapewniły, że zapewnią dzieciom najlepszą możliwą opiekę. Sekretarz generalny złożył także kondolencje rodzinie zmarłych, a samo zdarzenie nazwał "tragicznym incydentem". Ponadto bliscy zmarłych otrzymają 400 tys. rupii odszkodowania (ok. 20 tys. zł). Dzieci mogą trafić pod opiekę dziadka, ojca tragicznie zmarłej matki, który mieszka wraz z nimi.
Duży problem
Niestety to wydarzenie nie jest odosobnionym przypadkiem, kiedy w Indiach małpy doprowadzają do tragedii. W tym kraju żyje ich ok. 50 milionów. Rok temu doszło do podobnego zdarzenia, kiedy to stado małp zawaliło balkon i doprowadziło do śmierci 50-letniego mężczyzny.
W czasie pandemii wiele małp stało się agresywnych i zaczęło terroryzować indyjskie miasta w poszukiwaniu żywności. Zwykle część jedzenia dostarczali im turyści, którzy ze względu na sytuację epidemiologiczną ograniczyli podróże międzynarodowe.
Autor: Konrad Lubaszewski