Nie żyje Gordon Banks
Nie żyje Gordon Banks. Jeden z najlepszych bramkarzy piłkarskich na świecie zmarł w wieku 81 lat. O jego śmierci poinformował klub Stoke City.
"Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że Gordon odszedł do wieczności. To wielka strata, ale zostaje wiele pięknych wspomnień i duma z tego, jaki był i co osiągnął. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny"
- napisano w komunikacie
Jeden z najlepszych bramkarzy piłkarskich na świecie
Gordon Banks uchodził za jednego z najlepszych bramkarzy piłkarskich na świecie. Od 1963 do 1972 roku zagrał w 73 spotkaniach angielskiej drużyny narodowej w tym w 9 na Mistrzostwach Świata. W 35 z nich nie stracił ani jednej bramki! Znakiem firmowym była bluza w żółtym kolorze. Po jednym z meczów w trakcie mundialu w 1966 roku nadano mu też pseudonim - "Bank of England". Gazeta „The Times” napisała wówczas, że "Banks w bramce jest tak pewny jak nasze pieniądze w Banku Angielskim". Podczas Mistrzostw Świata w 1970 roku zawodnik popisał się także piękną obroną jedną ręką strzału głową Pelego. W wielu plebiscytach ta interwencja została uznana za "paradę wszech czasów".
Gordon Banks zakończył karierę sportową w 1972 roku, po tym jak w wyniku wypadku samochodowego praktycznie stracił wzrok w jednym oku. Za swoje sukcesy i zasługi Gordon Banks został uhonorowany przez Elżbietę II Orderem Imperium Brytyjskiego.
AR/ PAP