Obecnie na świecie prowadzone są kampanie na temat ograniczenia zużycia plastiku. Szczególnie zwraca się uwagę na problem z "jednorazówkami", które w błyskawicznym tempie zanieczyszczają całą planetę. Jak się okazuje, prawie jedna piąta wszystkich odpadów na niemieckich ulicach, w parkach i innych miejscach użytku publicznego to plastikowe pojemniki na żywność. Ma się to zmienić już 3 lipca 2021 roku!
Problem z ilością odpadów
Skala problemu skłania kolejne państwa do stopniowej rezygnacji lub całkowitego zakazu sprzedaży i dystrybucji. Jak powiedziała niemiecka Minister Środowiska Svenja Schulze, ograniczenia te wprowadzane są, aby zwalczyć "kulturę wyrzucania". Wiele z wyżej wymienionych produktów z tworzyw sztucznych jest zbędnych, a ogromna ich część po jednokrotnym użytku trafia między innymi do mórz.
Jeśli globalne zaśmiecanie będzie dalej tak postępowało, to w 2050 r. będziemy mieli w naszych morzach więcej plastiku niż ryb - podkreśla Svenja Schulze.
Niemcy rezygnują z „jednorazówek”
Niemiecki rząd zadecydował o wprowadzeniu ograniczenia odpadów zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej. Zakaz sprzedaży i dystrybucji między innymi plastikowych słomek, sztućców, kubków czy styropianowych opakowań na żywność, produkowanych głównie z polistyrenu ma, ma zacząć obowiązywać równo za rok - 3 lipca 2021 roku.
Co myślicie o tym pomyśle?
Zobacz także:
Pierwszy w Polsce butelkomat stanął dziś przed Urzędem Miasta w Krakowie. Mieszkańcy będą mogli w nim sprzedać plastikowe butelki, które następnie trafia do recyklingu. W zamian otrzymają ekwiwalent – po 10 groszy za każdą oddaną...
Najnowsze badania wykazały, że w ludzkim ciele znajduje się coraz więcej mikroplastiku. To spore zagrożenie dla naszego zdrowia, gdyż tym samym narażamy się na groźne powikłania. Jak więc...
Ogólna ocena Niemcy walczą z odpadami. Dokładnie za rok mają pozbyć się plastikowych "jednorazówek"! to: 100% / 100%, uzyskana z: 1 głosów.