Nie ma nic gorszego niż wspóla podróż z kimś, kto zachowuje się w sposób nieprzyjemny. Uwięzieni w samolocie pasażerowie linii Red Wings, kilkaset metrów nad ziemią, nie mieli żadnej możliwości ucieczki przed tym brutalnym, pijanym chamem. Awantura trwała prawie godzinę. Personel bezskutecznie próbował uspokoic pijanego, zakrwawionego mężczyznę. Kiedy wylądowali czekała na niego już policja.