hity na MAXXa
hity na MAXXa

Nowy komunikat organizatorów Eurowizji. Oto szczegóły

Organizatorzy Konkursu Piosenki Eurowizji przekazali kolejne informacje. Szwajcaria odsłoniła karty ws. półfinałów i finału wydarzenia. Fani mają powody do radości.

fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Szwajcaria ogłasza ws. Eurowizji

14 kwietnia odbyła się konferencja prasowa, podczas której organizatorzy Konkursu Piosenki Eurowizji przekazali nowe informacje. Szwajcarzy nie tylko ujawnili motywy przewodnie obu półfinałów i finału, ale też zdradzili, jacy goście specjalni zaprezentują się na scenie i uświetnią całe wydarzenie. O czym powinni wiedzieć fani?

Pierwszy półfinał (13 maja) będzie skupiony wokół Szwajcarii – państwa, które w tym roku organizuje konkurs. Co warto podkreślić, w tym kraju odbyła się też pierwsza Eurowizja. Wiemy, że podczas otwarcia pierwszego półfinału wystąpi 45 artystów, którzy pokażą Szwajcarię z różnych stron: tradycji i nowoczesności. Przypomnijmy, że to właśnie 13 maja z drugą pozycją startową zaśpiewa Justyna Steczkowska.

Drugi półfinał (15 maja) tematycznie ma skupiać się wokół fanów Eurowizji. Wiemy też, że zaangażowano gości specjalnych, w tym reprezentantów Szwajcarii z ubiegłych lat. Wystąpią: Paola (1969, 1980), Peter, Sue & Marc (1971, 1976, 1979, 1981), Luca Hanni (2019) i Gjon’s Tears (2020, 2021).

Podczas konferencji prasowej Szwajcarzy przekazali też, że wprowadzą mnóstwo udogodnień dla tych, którzy przyjadą obejrzeć Eurowizję na żywo. Mowa o dodatkowych kursach pociągów pomiędzy Zurychem, Bernem i Lucerną, a także częstszych przejazdach na linii dworzec w Bazylei – St. Jakobshalle.

Eurowizja 2025 – jakie szanse ma Steczkowska?

Zwycięstwo Nemo w zeszłorocznej Eurowizji w Malmo przeniosło konkurs do Szwajcarii. O trofeum tym razem w barwach Polski powalczy Justyna Steczkowska, która głosami widzów wygrała krajowe preselekcje. Jej utwór „Gaja” usłyszymy już w pierwszym półfinale, 13 maja. Jeśli uda jej się zakwalifikować do finału, po raz kolejny zaśpiewa w finale zaplanowanym na 17 maja.

Steczkowska wylosowała drugi numer startowy, co oznacza, że wystąpi tuż po otwierającym stawkę konkursową duecie z Islandii. Jeśli wierzyć notowaniom bukmacherów, reprezentantka Polski powinna bez problemu dostać się do finału.


 

Oceń ten artykuł 0 0