W Internecie – jak zwykle – zdania są podzielone. Znajdziemy fanów nowego wynalazku, którzy twierdzą, że to świetne połączenie – smak nie zmienia się za bardzo, ale zdjęcia są spektakularne. Są też tacy, którzy twierdzą, że to kolejny głupi pomysł.
Problemem jest też fakt, że nie wszyscy kucharze rozróżniają brokat jadalny z brokatem non-toxic.
Okazuje się, że ta kwestia ma zasadniczy wpływ na nasze zdrowie – nietoksyczny brokat to po prostu plastik, którego człowiek nie trawi – w małych ilościach nie zrobi nam krzywdy, jednak przez zjedzenie większych dawek możemy nabawić się poważnych problemów zdrowotnych. Warto ryzykować?
Autor: Katarzyna Solecka