Ten mały, jeszcze najwidoczniej bardzo świeży bobas jeszcze nie umie mówić. Stwarza to idealną sytuację do tego, aby „włożyć mu w usta” nie jego słowa. To lubiana przez większość tatusiów zabawa, która zwłaszcza w tym przypadku wyszła wyjątkowo śmiesznie, chociaż sam malec nie wygląda na zachwyconego tą sytuacją…
Zobaczcie sami: