Producenci słodyczy czasem przechodzą samych siebie. O KitKatach w wielu dziwnych smakach już słyszeliśmy. Jednak nikt nie spodziewał się, że te kakaowe ciasteczka przełożone mlecznym kremem będą miały jakieś nietypowe odmiany. Okazuje się, że tak i jest nią szwedzka, śmierdząca ryba.
I to wcale nie jest żart. Sam rzecznik prasowy Oreo w wywiadzie dla TIME powiedział:
"Wiemy, że klienci wybierają bardzo różne smaki przekąsek. W naszej limitowanej edycji proponujemy więc smak niezwykle zaskakujący. Smak znanych i uwielbianych ciasteczek Oreo połączyliśmy zaskakująco i niespodziewanie ze smakiem szwedzkiej ryby. Nie ma rzeczy niemożliwych!"